Autor

sebastian

27-05-2009 21:59

Tytuł: Old Trafford- Brooks Bar lokalny rzeźnik

Rzeźnik z Old Trafford, Olympus OM10+28mm i fuji neopan400

Komentarze

sebastian

sebastian

Ale JAJA , rzeźnik sprzedaje też świeże ziemniaki które mogą byc mniej kontrowersyjne od jajek, wołowiny, wieprzowiny i krewetek! Dziękuje za zainteresownie.

16 lat temu
Yoonson

Yoonson

czy uczucia krewetki są mniejsze tylko dlarego, że jset mniejsza od krowy? nie wiem... sam nie wiem... dlatego bezpieczniej nie jadać ni kerwetek, ni polędwicy (dla mnie).
Jasio - a co daje Tobie jedzenie jajek? zastanów się? nie namawiam oczwiście do radykalizmu żywieniowego, ale na przykładzie swojego brzucha i kiszek mogę śmiało powiedzieć, że jedenie jajek jest dla tych ogranów bolesne... (co innego gdy się rozchodzi o obiecaną porcję jajek dla Rbita, Witwita i Janusana na twardo w przedziale drugiej klasy wagonu pekape).
poza tym - czy masz pewność przed rozbiciem takiego jajka, czy wewnątrz jest zarodek, czy nie? natura stworzyła jajka do rozrodu, do jedzenia dostaliśmy inne rzeczy...

16 lat temu
jasio

jasio

No ja to doskonale rozumiem, redukcję cierpienia i empatię, i popieram w 100%, ale chodzi mi o to, że jajko to jednak jeszcze nie kurczak (do tego, żeby wśrodku był choćby zarodek, jak przytomnie zauwazył Rbit, musi trzeba koguta). No i druga sprawa - czy nie jest tak, że jeśli już, to jednak lepiej jeść np. krewetki niż krowy? Mam wrażenie, że krowa, jako istota wyżej zorganizowana, cierpi bardziej, bo jest bardziej świadoma? Ale może takie podejście to przejaw szowinizmu gatunkowego?

Prawdę powiedziawszy ilość mięsa w mojej diecie spadła ostatnio niemal do zera, więc chociaż jajka... Chciaż jajka...

16 lat temu
dre

dre

Bardzo sympatyczne

16 lat temu
Yoonson

Yoonson

dlaczego (do Jasio)?
otóż jeśli zachodzi już taka koniecznośc żywienia się inną istotą (zwierzęciem), to leiej zabić jedno duże zwierzę(krowa), niż kilka/kilkadziesiąt (ryby, kurczaki) małych. zwyczajnie chodzi o to, żeby nie przybywało cierpienia. empatia, empatia, empatia...

16 lat temu
Grisza

Grisza

Z old trafford to on może nie być dzisiaj zbyt szczęśliwy, a co do zdjęcia to jest gicio

16 lat temu
rbit9n

rbit9n

kurczaka jeszcze nie ma, ale będzie. kura nie rozmnaża się przez partero-genezę, każde jajko musi wymaga koguta, żeby można je było znieść po schodach.

16 lat temu
jasio

jasio

Ooo, a dlaczego tak myślisz? Przecież nie we wszystkich jajkach są kurczaki? Jezu/Buddo, to co jest etycznie jeść? Kurczę, nomen omen, głodna się coś zrobiłam. Pora na śniadanie

16 lat temu
Yoonson

Yoonson

i mantruje dżwięcznie "ommm...." chrupiąc skorupki.

swoją drogą lepiej zabić jedną krowę (kiedy już trzeba), niż tysiąc kurczako-jajek.

16 lat temu
jasio

jasio

Są nawet dwa tasaki. A tasak + jajka = rzeź niewiniątek.

Panu dobrze z oczu patrzy, pewnie nie wytrzymał w swojej profesji, przeszedł na buddyzm i stąd te jajka.

16 lat temu
Malczer

Malczer

Widziałem już, nadal mi się podoba ...

16 lat temu
slepy_snajper

slepy_snajper

Jest tasak. Ten symbol mi wystarczy Super zdjęcie

16 lat temu
orwo

orwo

mięsa nie ma, ale są jajka

16 lat temu
kuzik

kuzik

Miesa jakiegos mi brak w kadrze. Moment fajny.

16 lat temu
irmi

irmi

za yoonsonem , tak po prostu człowiek w miejscu pracy , i nawet surowa ramka pasuje

16 lat temu
Yoonson

Yoonson

dobra reporterka. ludzka, nieudawana, nieprzesadzona.
lubię.

16 lat temu