11-02-2017 21:49
Tytuł:
Canon EOS 300, 2015, skan z negatywu.
Komentarze
foto-amator
jac123
farfurnia napisał(a):
Ja też, choć ostatnio sobie odpuszczam. W tym przypadku mam wrażenie, że dyskusja nie dotyczy tego, co istotne w zdjęciu. Gadacie o jakości jotpega wyświetlonego na niekalibrowanym monitorze. Nie szkoda Wam czasu? Te przepalenia (jeśli są, bo ja widzę szczegóły) są łatwiutkie do skorygowania w każdym programie, który ma jakieś suwaczki. Również na papierze można to bez trudu dopalić przez dziurkę. Dwa dni ostrego paplania i ani słowa o kompozycji, o kadrowaniu, o tym, co autor chciał nam opowiedzieć i czy mu się udało. Szkoda, bo w tych sprawach w żadnej ciemni już niczego się nie nadgoni. Mi się podoba takie jakie jest, choć sam skupiłbym się raczej na jakimś detalu. Ale autor przecież nie musiał. Jedyną uwagę miałbym do tego, że góra uciekła poza głębię ostrości. Wydaje się, że światła było dość, żeby zwiększyć liczbę przysłony. Pozdrawiam. |
Takie zdjęcia służą badaniu rozdzielczości obiektywów, a nie do opowiadania co kto miał na myśli.
Braku ostrości w górnej części chyba nie da się skorygować zmianą przysłony, bo tak płaski obiekt raczej nie mógł uciec poza głębię. Musi być inna przyczyna.
Przepalenia nie muszą być duże, co z tego że widać kilka pikseli? Zresztą nie jest to największy minus strony technicznej. Największym jest brak tonalności. W Gdańsku na Wyspie Spichrzów są jeszcze takie mury pozostałe bez zmian od II WŚ, ale to są mury po pożarze.
farfurnia
DAAD napisał(a): Bardzo lubię dyskutować. |
Ja też, choć ostatnio sobie odpuszczam.
W tym przypadku mam wrażenie, że dyskusja nie dotyczy tego, co istotne w zdjęciu. Gadacie o jakości jotpega wyświetlonego na niekalibrowanym monitorze. Nie szkoda Wam czasu?
Te przepalenia (jeśli są, bo ja widzę szczegóły) są łatwiutkie do skorygowania w każdym programie, który ma jakieś suwaczki. Również na papierze można to bez trudu dopalić przez dziurkę.
Dwa dni ostrego paplania i ani słowa o kompozycji, o kadrowaniu, o tym, co autor chciał nam opowiedzieć i czy mu się udało.
Szkoda, bo w tych sprawach w żadnej ciemni już niczego się nie nadgoni.
Mi się podoba takie jakie jest, choć sam skupiłbym się raczej na jakimś detalu. Ale autor przecież nie musiał. Jedyną uwagę miałbym do tego, że góra uciekła poza głębię ostrości. Wydaje się, że światła było dość, żeby zwiększyć liczbę przysłony.
Pozdrawiam.
Steuermann
DAAD napisał(a): Bardzo lubię dyskutować. |
Trudno tu mówić o dyskusji, bo nikt nie słuchał argumentów drugiej strony, a zresztą damy i dżentelmeni o faktach nie dyskutują.

DAAD
Bardzo lubię dyskutować.
jac123
DAAD napisał(a):
Oczywiście swoje zdanie należy mieć, ale wyrażać je elegancko. Przynajmniej ja tak uważam. |
A oczywiście, zasada obowiązująca wszystkich dyskutantów.
Cieszę się jednak, że jakaś dyskusja się zawiązała bo strasznie tu ostatnio nudno ...
Same ładne zdjęcia, wszystkie prawidłowo naświetlone. Trzeba więc czasem towarzystwo rozruszać, bo zgnuśnieje.

DAAD
jac123 napisał(a):Cóż jest nieeleganckiego w tym, że ktoś ma swoje zdanie? |
Oczywiście swoje zdanie należy mieć, ale wyrażać je elegancko.
Przynajmniej ja tak uważam.
MartaW
foto-amator napisał: ![]() ![]() ![]() ![]() |
I bardzo dobrze, że nie dajesz się zwariować

foto-amator
jac123
DAAD napisał(a): Widzę, że nie potrafisz się elegancko wycofać. |
Cóż jest nieeleganckiego w tym, że ktoś ma swoje zdanie?
Jeśli kilka osób twierdzi że białe jest czarne, to nie oznacza że tak jest.
Jak na razie bardzo mało padło tu rzeczowych argumentów o samym zdjęciu, więcej było jałowej dyskusji i przepychanek (niestety).
Elegancko zakończmy więc tą dyskusję, pozostając przy swoim zdaniu.
DAAD
Widzę, że nie potrafisz się elegancko wycofać.
jac123
DAAD napisał(a): Jac123 od Ciebie powiało bezwzględną inteligencją Jaskiniara, a zdjęcie jest w porządku. |
Można zauważyć, że na AT wszystkie zdjęcia są \"w porządku\", oczywiście z wyjątkiem zdjęć Jaskiniara (oraz samego Jaskiniara) i pewnie jeszcze Janqa, no ale co będziemy gadać o nieobecnych.
Dla mnie ta przyciemna ściana z przepaleniami nie jest w porządku, jeśli dla was jest to pozostaje mi tylko życzyć powodzenia.
Wilkosz
Brrrrrrrrrrrrrr, aż mię dreszcze chwilowe przeszły i poszły.
DAAD
Jac123 od Ciebie powiało bezwzględną inteligencją Jaskiniara, a zdjęcie jest w porządku.
xQwert
jac123
MartaW napisał(a):
Erystyka – sztuka doprowadzania sporów do korzystnego rozwiązania bez względu na prawdę materialną. Coś, co musisz jeszcze potrenować, żeby zacząć osiągać sukcesy. |
Nie wiem jak wy, ale ja w niczym nie startuję.
ps. rzeczywiście, zdjęcie prezentuje się a\'la jaskiniar, biorąc pod uwagę obróbkę
MartaW
jac123 napisał: ...Ja z kolei zapytam, czy Ty nie widzisz różnicy zaznaczone fragmenty vs reszta zdjęcia? ... ps. naprawdę uważacie że to zdjęcie jest prawidłowe?! ... |
Erystyka – sztuka doprowadzania sporów do korzystnego rozwiązania bez względu na prawdę materialną.
Coś, co musisz jeszcze potrenować, żeby zacząć osiągać sukcesy.
DAAD
Powiało Jaskiniarem.
jac123
MartaW napisał(a):
To - bez obrazy - chyba najgłupsza rzecz, jaką napisałeś, odkąd jesteś na AT. Jeśli Ty nie widzisz różnicy w pikselach w zaznaczonych przez Ciebie obszarach, to Ty powinieneś zmienić monitor na taki, który nie obcina świateł, a nie proponować przedmówcy równania w dół ![]() |
Różnice są, ale zbyt małe, stąd określenie przepalenia.
Ja z kolei zapytam, czy Ty nie widzisz różnicy zaznaczone fragmenty vs reszta zdjęcia?
Jeśli nie widzisz to również zmień monitor, bo te fragmenty są wyraźnie jasne.
A dlaczego są takie jasne, czyżby to była biała cegła?
ps. naprawdę uważacie że to zdjęcie jest prawidłowe?!
AT-ści kochani , przecież tu nie ma przejść tonalnych, spójrzcie na ten chodnik na dole co się tak świeci ..., to że widać cegły to jednak trochę mało aby zdjęcie było ok (wg mnie oczywiście...)
MartaW
jac123 napisał:
Może masz słaby monitor ... |
To - bez obrazy - chyba najgłupsza rzecz, jaką napisałeś, odkąd jesteś na AT.
Jeśli Ty nie widzisz różnicy w pikselach w zaznaczonych przez Ciebie obszarach, to Ty powinieneś zmienić monitor na taki, który nie obcina świateł, a nie proponować przedmówcy równania w dół

jac123
MartaW napisał(a): Przepaleń nijakich tu nie ma... |
Podejrzane fragmenty zaznaczyłem na zdjęciu. Z powodu mocnego oświetlenia brak widocznej faktury cegieł, które zlewają się w jeden jasny element. Na pozostałych fragmentach zdjęcia cegły są widoczne osobno.
MartaW
Przepaleń nijakich tu nie ma...
foto-amator
jac123
GomerPyle napisał(a):
przepaleń na w/w nie widzę; a od kiedy wysokie kontrasty w fotografii są niewskazane? ..być może nie czytałem tej książki akurat, na którą się powołujesz, zapewne.. |
Może masz słaby monitor ...
Jaką książkę (?), jest to wiedza ogólnie dostępna, żadna tam wyrafinowana literatura. Jakby co mogę poszperać w literaturze.
irmi
Czasem nie ma wyboru, albo robisz zdjęcie teraz albo wcale. Może i ciut za ostre światło, mimo to cegły fajnie uwypuklone, też bym się nie powstrzymała.
GomerPyle
jac123 napisał(a):
Wysokie kontrasty, przepalenia, co zresztą widać na tym obrazku również. |
przepaleń na w/w nie widzę; a od kiedy wysokie kontrasty w fotografii są niewskazane? ..być może nie czytałem tej książki akurat, na którą się powołujesz, zapewne..
jac123
GomerPyle napisał(a):
a nie jest, bo? .. |
Wysokie kontrasty, przepalenia, co zresztą widać na tym obrazku również.
DAAD
GomerPyle napisał(a):
a nie jest, bo? .. |
Bo jest widno.
GomerPyle
jac123 napisał(a): I mnie, choć fotografowanie w pełnym słońcu nie jest dobrym pomysłem. |
a nie jest, bo? ..
xQwert
foto-amator
jac123
I mnie, choć fotografowanie w pełnym słońcu nie jest dobrym pomysłem.
DAAD
Bardzo mi się podoba.
foto-amator
Bardzo lubię dyskutować.
Ja też, choć ostatnio sobie odpuszczam.
W tym przypadku mam wrażenie, że dyskusja nie dotyczy tego, co istotne w zdjęciu. Gadacie o jakości jotpega wyświetlonego na niekalibrowanym monitorze. Nie szkoda Wam czasu?
Te przepalenia (jeśli są, bo ja widzę szczegóły) są łatwiutkie do skorygowania w każdym programie, który ma jakieś suwaczki. Również na papierze można to bez trudu dopalić przez dziurkę.
Dwa dni ostrego paplania i ani słowa o kompozycji, o kadrowaniu, o tym, co autor chciał nam opowiedzieć i czy mu się udało.
Szkoda, bo w tych sprawach w żadnej ciemni już niczego się nie nadgoni.
Mi się podoba takie jakie jest, choć sam skupiłbym się raczej na jakimś detalu. Ale autor przecież nie musiał. Jedyną uwagę miałbym do tego, że góra uciekła poza głębię ostrości. Wydaje się, że światła było dość, żeby zwiększyć liczbę przysłony.
Pozdrawiam.