30-11-2009 18:58
Tytuł: Już Nie Poleci....
Pojechałem z ojcem do Kołobrzegu, żeby odebrać babcię z sanatorium. Wyjechaliśmy z Muszyny w piątek o 4.00, a na miejscu byliśmy około 23:00. Po zakwaterowaniu się w pokoju (w drogę powrotną mieliśmy wyruszyć w niedzielę) postanowiłem, pomimo zmęczenia, wyjść na plażę. Idąc zobaczyłem coś leżącego tuż przy wodzie. Była to mewa, nie wiem ile tam leżała, postanowiłem odnieść ją w bezpieczne miejsce... Myślałem, że rano jej tam nie będzie... Niestety była...
Komentarze
Marian
podaj jakim aparatem, takie rzeczy to na tłitera
11 lat temu
RagnarokIII
Jakby chuchnął może by poleciała.