jaskiniar
12-07-2022 00:40:36
Tytuł: z cyklu: podróżowanie jest fajne...
czerwiec 2022; Polaroid SLR 680
Komentarze
Marian
Piękna impresja. Krople wody na szybie, w tle Polska. Mglista, oniryczna, jak nasz dom z dzieciństwa. Hołd polaroida dla chaselblada, dwa trójkąty. Pierścienie niutona zaś przypominają tego znanego starszego nad monetą Abionu. Decydujący moment, instant karma, kolorystycznie jak późne filmy Bitlesów. Tej zielonej kropki nie rozgryzłem, może to odpowiednik niebieskich śrubek? Wszak 18 rocznica śmierci Lema. To by miało sens. A poza tym drzewizm-krzakizm. Główny nurt analogowych nieśmiałych okularników bez dostępu do gołych modelek, niemających kota ni roweru. Porzucenie firanek zwiastuje dojrzałość, zarzucenie postprodukcji w jasnej ciemni jest jak osiągnięcie nirwany. Analogowy kwiat lotosu a chejterzy nie doceniają. Tak dobre zdjęcie powoduje iż zasiadasz koło Czarka w analogowym niebie nicnierobienia. To zdjęcie ultymatywne. Zawiera w sobie wszystkie zrobione i niezrobione fotogramy świata. Tylko laik tego nie dostrzega. Szapoba i keskesę.
KAT
Podziwiam sprawność pozostałych końcówek...
jaskiniar
Tu nie było żadnych palców...
KAT
Domniemywam, że jeden palec był bardziej.
jaskiniar
nic się nie smykało :)
skpt
Matrix się wykluł wśród kropel :-)
KAT
Rączka się smykła ...
rafcio
Marian trochę uprościł, ale nic dziwnego, forma komentarzy nie sprzyja kompleksowym opracowaniom. Tutaj tak w pigułce, przystępnie. Ale zawsze coś.