Autor

DAAD

27-04-2021 15:22

Tytuł: Moda na polaroida

Bez obróbki własnej.

Komentarze

rafcio

rafcio

DAAD, dopiero oglądam na komputerze i tu już ok, moja poprzednia opinia na podstawie ekranu...telefonu. dodam jednak, że na telefonie najładniej widać wspomnianą fakturę materiału

4 lat temu
DAAD

DAAD

rafcio a nie Masz przypadkiem problemu z kartą video, u mnie na dwóch różnych komputerach nie pokazują się pasy.


4 lat temu
rafcio

rafcio

Faktura dobrze widoczna przy powiększeniu, na miniaturce tworzą się takie poziome szerokie pasy.

4 lat temu
DAAD

DAAD

Pasy muszą być widoczne bo to szitki o nazwie "slikck" Powierzchnia tego materiału ma taką fakturę, widać ją z powodu profesjonalnego skanowania, no i Newtony się nie robią. 

4 lat temu
wosk

wosk

Jakoś parchate te wiśnie. U mnie widać poziome pasy, może DAAD z ekranu telewizora fotografował? 

4 lat temu
Marian

Marian

To raczej "zrywany" polaroid bez lustra. A jak znam Daada to pewnie kaseta i LF. Polaroidy mają chyba standardowo f8 albo f11, nie pamietam, ale głębia ostrości za płytka a obraz za dobry. A może to żart tylko?

4 lat temu
marek1953

marek1953

Rozbierałem kiedyś Polaroida, optyka (soczewki, pryzmaty) była z polistyrenu. Lusterko w komorze ze szkła. Ładna głębia ostrości, bez naginania jak to nie raz bywa. Strach pomyśleć co by było po obróbce własnej.

4 lat temu
Marian

Marian

Szklanym obiektywem to się nie liczy. To jak K2 z tlenem. Znaczy ładne.

4 lat temu