Tytuł: Podróże to wolność, a kolej to swoboda...

Marian

Poczta działała.

marek1953

Nie miałem dużego wyboru. Do Hamburga zostałem wezwany przez mojego szefa. Zdziwił się, że wiem coś o bombardowaniu miasta. Mama wysyłała przez PCK paczki naszym rodakom będącym tam w niewoli. Po bombardowaniu kontakt urwał się. 

Marian

W drugi wypadku możesz być jak Coppola, statyw do komórki i tworzysz film.

KAT

Ogolnie tak,ale pracujonc nad mokrym kolodionem,jestes "tworcom i stworzywem" bynajmniej.

Marian

Muzeum seksu brzmi mało ciekawie. To taka dziedzina jak kolodion, najlepsza zabawa jest przy robieniu. Pooglądać można, ale radości twórcy nie osiągniesz.

KAT

Po co zaraz do Hamburga,w czeskiej Pradze masz muzeum sexu i maszyn sexualnych.Blizej i taniej.

marek1953

Jeździłem z Lublina do Hamburga pociągiem. Odwiedziłem przy okazji muzeum pornografii i wyuzdania. Spodobało mi się.  U nas takiego nie ma.                W konkursie udział trza brać. Nie sztuka wygrać ze słabszym, sztuką jest osłabić silniejszego. Niech nie śpi po nocach i zrywa się co chwilę z koszmarnego snu. Niech ma za swoje. Liczy się doborowe towarzystwo a nie plac na podium. Czy chciałbyś zostać wybitnym absolwentem szkoły toruńskiej, czy mieć dokument ukończenia kursu piekarniczego ZDZ?

Marian

Ja ci przypominam że to praca konkursowa i można głosować. I tak wygra Wosk albo Rafcio albo Eskapete. Ale jeden głos by się przydał. Żle się przegrywa do zera... A co do tych okien. No teraz wszystko jest przez internet i telefon. Okna chyba odejdą w przeszłość.

KAT

Ty sie Marian nie staluj,doswiadczenie sie liczy...

Marian

A to nie znam, ja człowiek prowincjonalny...

KAT

Chodzi mi o "okna wystawowe" w St.Pauli,i wystawiony w nich "towar"...

Marian

Elewację ma ten w Hamburgu ładniejszą. 

KAT

A okna? okna! no tak,prawie.

Marian

Bo Brocław to prawie Gamburk.

KAT

Dworzec jak w Gamburgu.