17-03-2009 18:35
Tytuł: retro wawa
miał wyjść staroć i jest staroć a smugi to zasługa pana w labie.czekam na baty za całą resztę :) start 66
Komentarze
vergon
Zrozumialem właściwie
Generalnie dół był tak mało ineresujacy, ze nie bylo warto,poza tym taki byl moj minimalistyczny zamysl.Tak czy inaczej wezme sobie uwagi do serca.
penny-one
Może to ziarno sprawia, że nie od pierwszej chwili myśli się o smogu. A mnie chodziło o to, że na zdjeciu jest dużo przestrzeni (duzo "góry"). Ale faktycznie napisałam to w taki sposób, że nijak nie można się tego domyśleć Myślę, że góry tu za wiele. Uwaga się zbytnio rozprasza
vergon
a widzisz ten smog?
penny-one
A podobno w wawie nie ma czym oddychać
MartaW
dół ciut mniej minimalistyczny bym widziała
vergon
też z kopca powstania warszawskiego? wrzuć jak masz pod ręką.
twilights
mam cos podobnego, i tez ze smugami. ++ za W-we
tofik
Proponuję zakupić koreks i spróbować samemu wywołać. Może za pierwszym razem nie wyjdzie. Lecz jak już się uda to zapewne jedynie kolor będziesz zanosił do labu. Proces B+W nie jest trudny i nie wymaga super hiper stałych warunków do tego by wykonać wywołanie negatywu. Pewnie więcej będzie tu takich co zaproponują takie rozwiązanie. Nie wiem jaki jest koszt wywołania w labie (u mnie np jest to 10 zł za B+W - ręczne wołanie, 5 zł C-41 (kolor) automatyka). Więc przy zakupie koreksu nawet najprostszego Krokusa plus chemii koszt startowy może wyjść rzędu 70 zł. Koreks przetrwa dłużej, chemia wystarczy na powiedzmy 10 filmów. Efekt - zadowolenie in plus, znika problem dojazdów do labu, oczekiwania i psioczenia na złe wołanie. Co do smug na jakim filmie było to zrobione i w jakiej kondycji jest start. Ja mam np tak w Kievie jak mi niestety kaseta przeciąga film i szoruje lekko negatyw. Raz więc te smugi się pojawią a raz nie (sprzęt czeka na serwisowanie w moim przypadku).