28-08-2020 12:14
Tytuł: w Palestynie
Z lewej Amerykan kolega Wańkowicza, z prawej mój stryj. Po wojnie stryj osiadł w Leeds a Amerykan wrócił do domu i zaprosił tam Wańkowicza.
Komentarze
implicite
Ten olej musi mieć kilkadziesiąt lat, jego wartość konsumpcyjna zapewne zmieniła się już w kolekcjonerską.
wosk
Zacne zdjęcie i historia.
marek1953
Najważniejsze, że przeżył piekło w Rosji, nie dał się złamać. Potem przeszedł cały szlak bojowy Armii Andersa. Po wojnie wspierał nas materialnie. Pamiętam jak chodziliśmy w kurtkach uszytych ze spadochronów. Przechowuję w domu bańkę oleju sojowego z tamtych czasów, wąchałem, chyba nie jest zepsuty ale ja się na tym nie znam.
implicite
Coś więcej poproszę o stryju. Gdzie walczył? Jakich czynów dokonał?
MartaW
Panowie stylowi bardzo.
Marian
To olej tradycyjny. Świetny do smarowania Zenitów po Pankinie K jak Korn.