19-03-2017 11:41
Tytuł: Na tym filmie nic mnie nie zawiodło
Jak poprzednie.To chyba powód uciekania z AT. Narzucona konieczność politycznej poprawności. Zupełnie jak w kraju, w którym żyję, a coraz trudniej jest mówić o nim ""mój"".
Komentarze
Wilkosz
Nikt Cie Piotrek nie zatrzymuje, płakać po Tobie nie będzie i o zdjęcia prosić. Jak zresztą po nikim z nas...
Czasem tylko warto zmienić orbitę i wyjść z krążenia wokół własnego przerośniętego ego.
Zdjęcie przyjemne bo o nic i z niczym nie walczy. Autor.
theatrePFF
Bywam przewrotny. Za czas jakiś wrócę do tych obrazków. Nie tykając tego, co jest na negatywie. pokażę je. To taka zabawa z odbiorcami. Będą w licie. I co będzie wówczas? Widzisz. To taka walka z ortodoksją, której nie znoszę, o czym wiesz. Na FB jest teraz taki obrazek przedstawiający pewną dziewczynę. Zrobiony Fujipotworem. Dla mnie osobiście jest porażająco słaby przez swoją banalność treści i formy. Ale... nie wypowiem się w tym temacie, bo akurat nie potrzebuję zadziobywania mnie. Wiesz o co chodzi. Doskonale.
implicite
To prawda, mogłem zapytać, dlaczego pokazujesz takie prace, ale przecież już to wyjaśniałeś. Umiesz robić prace doskonałe technicznie, ale świadomie to przekraczasz, bo poszukujesz w sztuce czegoś, co wyrazi Ciebie, a nie po prostu da ładny obrazek. A co my tam widzimy? Na pewno nie ładny obrazek. Widzimy w gruncie rzeczy kolano. I mnóstwo farfocli. Czy to jest zdjęcie o kolanie? Wybacz być może brutalną szczerość, ale wiesz, że nie piszę tego złośliwie. Poczęstowałeś nas lizakiem spod szafy i dziwisz się, że mi nie smakuje. Masz prawo wyrażać się i w taki sposób, ale nie obrażaj się na krytykę pisząc, że ci, którzy nie rozumieją sztuki twej to zaścianek, polityczna poprawność i ciasne horyzonty.
theatrePFF
implicite napisał(a): Piotrze, wyjaśnij mi, proszę, związek mojego komentarza spod poprzedniego zdjęcia z polityczną poprawnością. |
No to już bieżę!. Absolutnie nie był to komentarz złośliwy. Zauważam jednak pewną prawidłowość. Wykorzystanie w jakiejkolwiek pracy powstałego, nieplanowanego artefaktu prowadzi do komentarzy typu \"no jak tak?\". Patrzymy przez własny pryzmat na dany obraz. Ale znając autora, w momencie, gdy pokazuje coś znacznie odbiegającego od przypisanej mu formy, znacznie lepszym byłoby pytanie \"czemu tak\". Nie znając go zaś, w momencie gdy dana praca przyciąga wzrok z jakichkolwiek powodów- warto zerknąć na całokształt, by podjąć decyzję wypowiedzi. Pozwalam sobie tutaj rozwinąć odpowiedź na Twoje pytanie i wyrazić ogólne spostrzeżenia.
implicite
Piotrze, wyjaśnij mi, proszę, związek mojego komentarza spod poprzedniego zdjęcia z polityczną poprawnością.
hasa
Za wilkiem (wielkim). Dodaj bry portret wszystko oki. Ale po co to wszystko.