17-03-2017 14:39
Tytuł: komentarz do historii
Canon Elan, Tri-x.
Komentarze
foto-amator
? 
?
8 lat temu
Wilkosz
foto-amator napisał(a):      |
(o! ten też działa)
8 lat temu
foto-amator
| Wilkosz napisał(a): Fakt, jest taka strategia ratowania mizernego jotpega przerostem ramy albo tytułem że tak powiem -z kluczem-. Sam ją o czasu do czasu stosuję i najczęściej z marnym efektem. Podobnie jest wyżej. Mistrza z Nieporętu w kwestii ramiarstwa i tak ciężko doścignąć.  |
8 lat temu
Wilkosz
sej napisał(a):
Dziękuję. Przeczytałem bez emocji. |
Powracam po dobie i dodam czego wczoraj nie napisałem - gdyby jakikolwiek element stały na tym zdjęciu byłby nieporuszony..., zupełnie inaczej by się je czytało.
Szkoda, że bez emocji bo co to za zabawa bez emocji zabawy...
8 lat temu
implicite
A ja oglądam z emocjami. Zdjęcie jak dwa palce włożone w oczy. Przeszły ciarki.
8 lat temu
sej
| Wilkosz napisał(a): Fakt, jest taka strategia ratowania mizernego jotpega przerostem ramy albo tytułem że tak powiem -z kluczem-. Sam ją o czasu do czasu stosuję i najczęściej z marnym efektem. Podobnie jest wyżej. Mistrza z Nieporętu w kwestii ramiarstwa i tak ciężko doścignąć. |
Dziękuję. Przeczytałem bez emocji.
8 lat temu
Wilkosz
Fakt, jest taka strategia ratowania mizernego jotpega przerostem ramy albo tytułem że tak powiem -z kluczem-.
Sam ją o czasu do czasu stosuję i najczęściej z marnym efektem. Podobnie jest wyżej.
Mistrza z Nieporętu w kwestii ramiarstwa i tak ciężko doścignąć.
8 lat temu
TomaszK
Pewnie, że dobre, bardzo mi się podoba wraz z oprawą, podkreślającą formę prezentacji
8 lat temu
DAAD
Dobre bo kolejowe, poza tym ładnie oprawione.
8 lat temu
hasa
Dobre takie szkaoda ze nie cały frejm