18-09-2016 22:00
Tytuł: Kuń
Zenit 12XP + Helios 44 Fomapan 100. Skan odbitki zrobiony przez syfre. Więc jakość nie powala. Większość robię do szuflady, ale raz na jakiś czas wrzucę coś. Co by zobaczyć jak ludzie na to reagują ;-)
Komentarze
dziiikk
Bo Zenit to przygoda! Do takiego pętaxa wkładasz, robisz, wyjmujesz, wszystko tak oczywiste.. Nuda! Chyba mie naszło na Zenita! 
Janeq-2010
| Rodrrik napisał(a): Uroki Zenita ;-) |
Kliszę zerwała mi kiedyś Villia Auto, i tyle.
espresso
Ujmujące zdjęcie. Podepnij Heliosa pod dowolny (normalny korpus). Szkoda dla tak fajnych chwil ponosić ryzyko fiaska. Znakomity obiektyw pod takie zdjęcia jeśli wykorzystasz jego niedoskonałość.
epoxy1
No i penknie. Ładne, zacne. Popieram.
Rodrrik
Klisza była zerwana i prześwietlona. Uroki Zenita ;-)
4 Rano, człowiek wstaje bo idzie na czerwone wierchy. Przypomina mu się że trzeba klisze wyciągnąć z aparatu, więc robi co ma robić i nagle \"Trach!\", leci do łazienki gasi światło i zasłania okno, otwiera, maca i nagle \"penc\" ktoś przez przypadek światło oświeca. No nic szybko zamykamy, gasimy na nowo, macamy i okazuje się że zerwana. Szczęście że w Zakopanem są jeszcze ludzie dobrej daty którzy klisze wywołali, uratowali (prawie całość) i jeszcze o fotografii pogadali.
KAT
Fotograficzny konicek!
Janeq-2010
To rozumiem: młoda amazonka, konik, Zenit 12xp i Helios-44 
(uff, cholernie zapypciowane jest... )
zorannn
Hm ,to mój Zenit kiakiś mocny, dużo nim nie naświetliłem ale z 30 filmów by się uzbierało i nic, niczym Canon jakiś czy inny Pentax, nic, samo zdrowie.