22-03-2016 17:05
Tytuł: Justyna i Hera.
Rzadko przeze mnie używany mały obrazek. Nikon F80 + 50 1.4 Ilford Pan 400, który okazał się całkiem fajnym materiałem wymoczony w microphenie. skan z negatywu
Komentarze
Marian
po herze ciepło. można bez
noritsu-koki
Janeq-2010 napisał(a):
A może fotografistę - bez spodni, tak całkiem? ![]() |
Panie a po co ja mam po lesie bez galotów chodzić? Luty jest. Zimno! Zlitujże się pan.
Janeq-2010
PiotrCe napisał(a): Edit. Jakby coś zobaczyła. Jeża?? |
A może fotografistę - bez spodni, tak całkiem?

PiotrCe
DAAD napisał(a): A spróbuj pomyśleć, że to kadr z filmu, mi to pomaga. |
Za pierwszym razem nie pomogło ale teraz, przy drugim, mógłbym dać się przekonać.
DAAD
PiotrCe napisał(a): Próbuje znaleźć uzasadnienie dla kierunku jej spojrzenia i póki co mam z tym kłopot. |
A spróbuj pomyśleć, że to kadr z filmu, mi to pomaga.
PiotrCe
Próbuje znaleźć uzasadnienie dla kierunku jej spojrzenia i póki co mam z tym kłopot. Coś ją wyraźnie zainteresowało, czego jednak nie można powiedzieć o kobyle.
A tak poważnie. Strasznie się skupiła ta Pani. Chyba za bardzo na tym czymś a za mało na koniu.
Edit. Jakby zobaczyła coś. Jeża??
Janeq-2010
Naturalnie... pozuje kobyła.
Wilkosz
Szczególnie jak koń to kobyła.
DAAD
Koń i kobieta zawsze się dobrze komponują. Podoba mi się.
Janeq-2010
#3 i #11 dają radę
StaryMaciej
Nie ma co grymasić, bardzo ładny portret i dobry kadr. Spojrzenie modelki w dobrym kierunku.