22-01-2016 23:54
Tytuł: Wiki
Mamiya C330f Jeden z pierwszych pstryków po zakupie ww aparatu :)
Komentarze
Wilkosz
Trzymie Cie za słowo jak to mówio.
darek6902
Wilkosz napisał(a): Wrzuć coś nowego Darek. |
Jakoś tak się u mnie ostatnio porobiło, że całkiem na zdjęcia czasu zabrakło. Postaram się wkrótce nadrobić zaległości. Obiecuję

Wilkosz
Wrzuć coś nowego Darek.
Wilkosz
darek6902 napisał(a):
No właśnie bez serwisu. Udało się chyba zadbaną sztukę trafić. Też jestem zdziwiony ![]() Ale skoro wygląda na to, że trzyma czasy to nie myślę na razie o serwisie. |
Zdrowo zazdroszczę i gratuluje w takim razie. Bywa, że fart jest.
darek6902
Wilkosz napisał(a): Uśmiechowe. Ta Mamiya C330f tak bez serwisu, bezpośrednio po zakupie tak ładnie smaży? |
No właśnie bez serwisu. Udało się chyba zadbaną sztukę trafić. Też jestem zdziwiony

Ale skoro wygląda na to, że trzyma czasy to nie myślę na razie o serwisie.
Wilkosz
Uśmiechowe. Ta Mamiya C330f tak bez serwisu, bezpośrednio po zakupie tak ładnie smaży?
moher
darek6902 napisał(a): {...) Chyba, co bardziej prawdopodobne, 'tutaj' oznacza jedynie moje zdjęcia (...) |
"Tutaj" oznacza w mojej subiektywnej ocenie AT. O!
Zaznaczę tylko, że moja ocena nie opiera się na aspektach technicznych bo się na nich po prostu nie znam.
darek6902 napisał(a): Chyba, co bardziej prawdopodobne, "tutaj" oznacza jedynie moje zdjęcia... a to wtedy nie mam nic przeciwko takiej ocenie ![]() |
No to się naraziłem

DAAD
Fajne. Duża dziewczyna wyrośnie.
darek6902
moher napisał(a): moim dyletanckim zdaniem jedno z najlepszych tutaj. O! |
Chyba aż tak to nie.. i to nie jest fałszywa skromność


darek6902
Janeq-2010 napisał(a): Moje 'modele' zazwyczaj chcą zobaczyć 'co wyszło' - syndrom cyfrowego świata ![]() |
Moja modelka też chciała, ale już wie że to tak nie działa

moher
Janeq-2010 napisał(a): Moje 'modele' zazwyczaj chcą zobaczyć 'co wyszło' - syndrom cyfrowego świata ![]() |
Bo trza było uczyć od małego. Moje Kobiety nr 1, 2, 3 i 4 wiedzą, że na efekty (nawet z cyfry) trzeba poczekać

P.S. Ale wpadka

Janeq-2010
Moje 'modele' zazwyczaj chcą zobaczyć 'co wyszło' - syndrom cyfrowego świata
moher
darek6902 napisał(a): Miło, że się podoba ![]() (...) |
Nie tylko się podoba, ale moim dyletanckim zdaniem jedno z najlepszych tutaj. O!
darek6902
Miło, że się podoba
Modelka chyba nie była do końca pewna czy to coś co trzymałem w rękach aby na pewno zdjęcia robi Znak czasów...
moher
Janeq-2010 napisał(a):
zobaczyła mysz wyskakującą z aparatu - też byś się wystraszył ![]() |
Pitupitu... Przypomnij mi to zeskanuję zdjęcie, na którym myszą (wprawdzie gumową, ale...) straszyliśmy (z siostrą) Ojca. I wrzucę

Norman
Podoba mi się ta fotografia, choć modelka wygląda tu jak wypłoszona wiewiórka
Sympatyczne w odbiorze.
Janeq-2010
moher napisał(a): wolę nie pytać czym modelkę straszyłeś... |
zobaczyła mysz wyskakującą z aparatu - też byś się wystraszył

moher
Zdjęcie mniam, więcej niż mniam... Niemniej wolę nie pytać czym modelkę straszyłeś...
Janeq-2010
wolę nie pytać czym modelkę straszyłeś...
zobaczyła mysz wyskakującą z aparatu - też byś się wystraszył
Pitupitu... Przypomnij mi to zeskanuję zdjęcie, na którym myszą (wprawdzie gumową, ale...) straszyliśmy (z siostrą) Ojca. I wrzucę
No to przypominam