30-09-2014 05:35
Tytuł:
Aparat, obiektyw, klisza.
Komentarze
Janeq-2010
pajęczynę popryskałbym sprayem wody z mydłem i sfociłbym pod światło
11 lat temu
Irwin0
Autor czytał, ale chyba niedługo wróci do lektury. Córka rośnie i już "zwykłe" bajeczki na dobranoc przestają wystarczać
A to w tle to nie szubienica tylko jakaś wyciągarka czy coś tam
11 lat temu
Fotomanek
To coś w rodzaju ponurego zakątka Kłapouchego
O ile, oczywiście, autor czytał Kubusia Puchatka.
***
PS: no - szubienica, to może już lekka przesada
11 lat temu
Fotomanek
Autor czytał .....
No to dopowiem, że być może nie jest to doskonale zdefiniowana kwintesencja "ponurowatości" - czyli taka, jaką tygrysy lubią najbardziej, ale bez wątpienia ponuro jest, co czuje się dwuocznie, że tak powiem.
Janek chce pryskać wodą z mydłem i pod światło?
A fuj! Gdzie analogowe bushido? Co na to pajączek?
No i gdzie jest pod światło?
***