Autor

WoWa

12-11-2013 14:58

Tytuł: Ciekawostka dla młodzieży

Oczywiście - Stary Rynek w Krakowie. Rok - 1966... Moje pierwsze zdjęcia ""podróżnicze"". ;) Takie obrazki produkował aparat Druh Synchro z wewnętrzną maskownicą 6x4,5. Film - o ile pamiętam - Fotopan F (zielone pudełeczko). Skan z odbitki.

Komentarze

bavarsky

bavarsky

RagnarokIII napisał(a):
Nic się nie zmieniło, oprócz parkujących tam samochodów i płytą rynku.


To że się "nic nie zmieniło" to też stanowi odpowiedź. Naturalnie Stare Miasto, a zwłaszcza Te "Obiekty" zapodane w tym kadrze siłą rzeczy raczej nikt nie mógł "ruszyć".

Natomiast mi chodziło bardziej o takie "detale" jak np. podane przez ciebie:

RagnarokIII napisał(a):
...oprócz parkujących tam samochodów i płytą rynku.

11 lat temu
Janeq-2010

Janeq-2010

za sam pomysł wstawienia i podanie opisu

Druha Synchro (chyba?) mam do dziś (nie wiem co z wkładkami?).
Może zrobię zdjęcie może nawet czarno-białe?

11 lat temu
sej

sej

Nie wiem na pewno, ale ruch samochodowy współcześnie jest zabroniony.
Zdjęcie ma niewątpliwe walory poznawcze.
Sprzęt zaś, walory sentymentalne. Druha dostałem w wieku lat 9,
gdy zgodnie z sugestią Tomasza z Akwinu, mogłem już przystąpić do Pierwszej...
Skradziono zaś w pierwszym dniu po zakwaterowaniu w internacie szkoły średniej.

11 lat temu
WoWa

WoWa

tegieer napisał(a):
Patrzę na miniaturkę i sobie myśle, że po co ktoś po raz milionowy robi zdjęcie tego obiektu, pewnie jakiś nowicjusz. Patrzę na autora, toż to WoWa - no i co teraz. Dopiero opis wszystko wyjaśnił


11 lat temu
tegieer

tegieer

Patrzę na miniaturkę i sobie myśle, że po co ktoś po raz milionowy robi zdjęcie tego obiektu, pewnie jakiś nowicjusz. Patrzę na autora, toż to WoWa - no i co teraz. Dopiero opis wszystko wyjaśnił

11 lat temu
RagnarokIII

RagnarokIII

Nic się nie zmieniło, oprócz parkujących tam samochodów i płytą rynku.

11 lat temu
WoWa

WoWa

bavarsky napisał(a):
Dziękuję w swoim imieniu. Bo zdjęcie w istocie wartościowe z kilku względów. Dla mnie chociażby z tego powodu że to z '66., tj. w wolnej chwili porównam sobie to co zmieniło się przez te lata.

Pozdrawiam!


Miło mi, dziękuję. Myślałem nawet na początku, że prezentacja tego obrazka jest bez sensu: nie ma specjalnych walorów artystycznych, nietuzinkowego kadru, nie jest przykładem wspaniałej techniki optycznej i chemicznej, a zrobił jej ośmiolatek. Jednak zdecydowałem się pokazać młodszym "analogowcom", że stare zdjęcie nie musi oznaczać paprochów, winiet, rozmazań i zażółcenia. Nawet wtedy, gdy powstało dzięki bakelitowemu jednosoczewkowcowi z wykręcanym tubusem. O wartości sentymentalnej nie wspominam...
Pozdrawiam!

11 lat temu
bavarsky

bavarsky

Dziękuję w swoim imieniu. Bo zdjęcie w istocie wartościowe z kilku względów. Dla mnie chociażby z tego powodu że to z '66., tj. w wolnej chwili porównam sobie to co zmieniło się przez te lata.

Pozdrawiam!

11 lat temu
jaskiniar

jaskiniar

miałem taki aparat (mam do dziś) z taką wkładką...

11 lat temu