06-08-2013 10:46
Tytuł: Prażone, pieczone
Na obiad co prawda za wcześnie. Ziemniaki z gara pieczone na ognisku. Pentax P30 + kodak po terminie
Komentarze
wojtehal
Od 18 do 300 mm, w tym przypadku 50 mm
implicite
A Ty z jakimi ogniskowymi eksperymentowałeś?
wojtehal
To danie ogniskowe, ale możesz eksperymentować. Darń ma ponoć OBI.
implicite
A jak brzmi przepis w wersji na kuchenkę gazową?
Darń kupujemy w Leroy Merlin?
wojtehal
Przepis na Ziemniaki prażone:
garnek obkładamy wewnątrz plastrami dość tłustego boczku, następnie na spód wrzucamy warstwę pokrojonych w kostkę ziemniaków, na to pokrojoną w gruba kostkę warstwę cienkiej kiełbasy, na to cienką warstwę pokrojonej w plastry marchewki i zielonej pietruszki. Solimy i pieprzymy. Takich warstw na przemian robimy kilka czyli ile wlezie do gara. Gar przykrywamy liśćmi kapusty tak aby go szczelnie przykryć. teraz bierzemy szpadel i wykrawamy darń trawy o średnicy nieco większej od gara (darń musi być gruba i ciężka). Obracamy go korzeniami do góry i kładziemy na gar. Teraz Garnek kładziemy na ognisku (patrz zdjęcie) i na nie dużym spokojnym ogniu pieczemy to nieprzerwanie około 1,5 do 2 h. Zapachy takie, że kiszki wykręca na druga stronę. Po upieczeniu zawartość garnka wysypujemy do miski, mieszamy i podajemy na talerzach. Wybornie smakuje z maślanką, kefirem lub piwem.
implicite
Nie wiem, co widzę na zdjęciu. Nawet opis niewiele pomaga.
Janeq-2010
Przepis na Ziemniaki prażone:
garnek obkładamy wewnątrz plastrami dość tłustego boczku, następnie na spód wrzucamy warstwę pokrojonych w kostkę ziemniaków, na to pokrojoną w gruba kostkę warstwę cienkiej kiełbasy, na to cienką warstwę pokrojonej w plastry marchewki i zielonej pietruszki. Solimy i pieprzymy. Takich warstw na przemian robimy kilka czyli ile wlezie do gara. Gar przykrywamy liśćmi kapusty tak aby go szczelnie przykryć. teraz bierzemy szpadel i wykrawamy darń trawy o średnicy nieco większej od gara (darń musi być gruba i ciężka). Obracamy go korzeniami do góry i kładziemy na gar. Teraz Garnek kładziemy na ognisku (patrz zdjęcie) i na nie dużym spokojnym ogniu pieczemy to nieprzerwanie około 1,5 do 2 h. Zapachy takie, że kiszki wykręca na druga stronę. Po upieczeniu zawartość garnka wysypujemy do miski, mieszamy i podajemy na talerzach. Wybornie smakuje z maślanką, kefirem lub piwem.
Na zdjęciu rozpocząłem 'gar' ; przykrycie zrozumiałem z opisu powyżej. W dalszym planie chyba słynna siekiera