07-09-2008 08:22
Tytuł: M
póki mały, trzeba mu podstawiać to co dobre:P
Komentarze
agnieszka
pozyje,zobacze. fakt,ze cyfrowy opawywuja swiat-juz moi rowiesnicy stawiaja na cyfre,czesto mnie wysmiewajac,ze wciaz musze wydawac kase na filmy,chemie itd. no I oczywiscie,argumentuja swoj wybor nie tyle kosztem, o ile szybkoscia...
ale mam nadzieje,ze zenit (apropo tez odziedziczony po ojcu) kiedys zabierze moj mlodszy braciszek
Bruno
Ja ganiałem z analogowymi małpkami. Mój młodszy o 16 lat brat gania już z cyfrowymi małpkami. Ceny cyfrówek tak lecą w dół, że nia mamy co marzyć aby nasze dzieci "podniecały" się jak my tymi "zabytkami" jak to moja piękna mawia. Ja mam to spaczenie, że od dziecka bawiłem się zenitem ojca i tak jakoś mi zostało... No i on teraz patrzy i mówi, ze zawsze marzył o takich sprzętach jakie mam w szafce
Ehhh... kawał historii. I to miłosnej
kamilw
dobre foto
usunięty
A najfajniejsze jest to, że i tak wybierze to co dla niego będzie najlepsze Ale próbuj próbuj
fajna fota
karczoch
e tam, ja nie dramatyzowałbym tak z tymi cyframi. co z tego ze cyfry są szybkie, jak nie dają tej przyjemności robienia zdjęć.
Będzie tak jak z kinem albo winylami. Analogi pozostaną dla zapaleńców.