25-10-2012 08:37
Tytuł: ...
Lubelski stary kirkut mamcia c330, acros, d23
Komentarze
pawluk
12 lat temu
irmi
fantastyczny detal
12 lat temu
jaskiniar
przepięknie i niesamowicie w wymowie...
12 lat temu
peryskop
e no rewelacja
12 lat temu
dzemski
yoonson napisał(a): d23. ho ho... a jak wołałeś? 1+1, 1+0? rotacyjnie? hę? |
na czysto 1+0 bez HAD. Rotowałem w ręku ;P
a tak, stwierdzam też, że połączenie najprostszego wywoływacza, jakim jest d23, z Acrosem daje naprawdę świetne efekty

12 lat temu
witwdo
ten z prawej, to wypisz wymaluj ent.
12 lat temu
sej
Właśnie mi przypomniałeś Tomku, że muszę dokupić
węglanu sodowego, bo mi brakuje do wersji HAD.
Lubię okrutnie tę kombinację.
12 lat temu
Yoonson
d23. ho ho...
a jak wołałeś?
1+1, 1+0?
rotacyjnie?
hę?
12 lat temu
implicite
Chyba najsłynniejsza macewa na lubelskim kirkucie. Może poza tą przebitą na wylot.
12 lat temu
dzemski
Wszyscy jesteśmy częścią tej ziemi, z niej się rodzimy i do niej wracamy.
12 lat temu
RagnarokIII
marctwain napisał(a): Wrośnięte? Pamięć ziemii! Piękna wymowa. |
Tak temat niesamowity

12 lat temu
marctwain
Wrośnięte? Pamięć ziemii! Piękna wymowa.
12 lat temu
janus
Moze ktos mnie tutej objasni, czy wersja HAD faktycznie jest warta zachodu w stosunku do standardowego D23? Czy D23 jest taki nieostry, ze trzeba go wzmacniac? Czy po dodaniu weglanu sodu trzeba sie liczyc ze spadkiem czulosci?