27-04-2012 09:48
Tytuł: Tytuł zdjęcia:
Opis zdjęcia:
Komentarze
mistrzucieczki
DAAD napisał(a): Są jednak wyjątki od reguły, często stosuję GA645 sprawdza się w takich sytuacjach. |
oczywiscie sa wyjatki a ja dodatkowo lubie generalizowac
dla mnie najlepsze szklo srednioformatowe to planar 80/2
do czego by go nie podpiac (a poza domowymi przerobkami mozna tylko do C645) w 90% wzbudza wsrod fotografowanych to samo
dlatego nie ma to jak maly aparacik z serii M
DAAD
mistrzucieczki napisał(a): sredni format zwlaszcza gdy sie jest posrod obcych uniemozliwia zrobienie naturalnego zdjecia |
Są jednak wyjątki od reguły, często stosuję GA645 sprawdza się w takich sytuacjach.
mistrzucieczki
sredni format zwlaszcza gdy sie jest posrod obcych uniemozliwia zrobienie naturalnego zdjecia
kazdy na widok wielkiego aparatu zamiera
dlatego wiele razy robiac zdjecie,czulem ze to kolejna stracona klatka
ze lepsze czy gorsze ale jednak bez mozliwosci zlapania chwili
dlatego szybko go chowalem i robilem tego typu zdjecia:
AdamSoczewka
dobra to jak sobie tak już jedziemy po bandzie to ...
po pierwsze- dzisiejsze ogólnie stworzone walory fotograficzne, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i uwłaczają przede wszystkim głoszącym te zasady!!!
po drugie- w Polsce mamy bardzo słabe zaplecze fotograficzne -czytaj szkoły- od prawie samego początku istnienia fotografii za wyjątkiem Fotoklubu Warszawskiego nie FotoRP! i plasujemy się na szarym końcu listy i w analogu i syfrze,
po trzecie- jak zaczął byś odbijać pod powiększalnikiem zdjęcia, to zrozumiał byś dlaczego syfy są nieznośne, kto to robi to wie
wykładnikiem analogu nie jest jego ułomność w postaci procesu, a ułomność jego twórcy który nie włożył dostatecznie dużo pracy w swoje dzieło,
po czwarte- szkoda jednak czubka głowy modela, znacznie bardziej załagodziło by to i tak duże kontrasty . Kompozycja układa się w tym przypadku wyjątkowo ciekawię i jest bardzo ale to bardzo zrównoważona ! Co jednym się spodoba innym nie koniecznie! Za pewne model jest w tym przypadku i jego odmienność kulturowa dominantą dla odbiorcy.
po piąte- musisz pamiętać że wady i błędy fotograficzne jakie są ogólnie przyjęte i pożądane w dzisiejszych czasach będą zawsze błędami i w środowisku fotografików będą uznawane za kiepski warsztat!
po szóste- ludzie przemijają i jeśli faktycznie nie są znanymi i mającymi wpływ na losy świata lub też narodów , albo reprezentują jakieś kultury ich fotografie nie maja żadnego znaczenia i historycznego i dokumentalnego, jedynie dla samego autora.
I tak po 173 latach, oglądając zdjęcie x z 10 pracowników przy kopalni złota w Meksyku nie interesuje nas czy ten facet to Staszek czy Zenek, a to że jest to kopalnia w takim i takim regionie i w takim i taki roku tam jakaś ilość ludzi grzebałą w ziemi dla tego z tym portretem to bym tak nie szalał chyba że ktoś umówi mnie z Hendriksem, Kingiem i jeszcze paroma osobami
po siódme- poziom na AT jest wysoki ale kadry często są nudne i to jest fakt.
dla tego żeby ktoś sobie zrobił zdjątko takie czy siakie, które może nie przedstawiać nic ciekawego musiał przejść tą piękną i zacną drogę zrozumienia czym jest światło i proces jego powstawania. Znam paru takich co nawet filmu nie wkładają tylko chodzą i naciskają spust bo wiedzą że dokonał się fakt popełnienia fotografii jak to niektórzy mówią, a na domiar tego wykładają w Bostonie lub w NYC w jednych z najlepszych uczelni świata! Tak że to co ludzie wiedzą i piszą niestety nie wiele ma wspólnego ze światową fotografią , i niestety nie wystarczy wyjechać zrobic kilka dynamicznych ujęć w odległych krainach by stanąć na czubku tej góry lodowej zwanej fotografią. dalej mi się nie chce bo jest weekend i szkoda czasu na przykazania
ale się rozpęta piekło teraz hahaha
FILIP
Bardzo fajne
ugory
zdjęcie smaczne i nawet pypcie nie szkodzą, odpypciować nie sztuka, ale dogadać się z człekiem z bliska, uchwycić tą prawdziwą myśl w spojrzeniu...
cholera tego szkła zazdroszczę
dyskusji nie
RagnarokIII
mistrzucieczki napisał(a): oczywiscie ze zawsze milo jest przeczytac pozytywne komentarze,ale daleki jestem od churraoptymizmu po nich a tymbardziej od stawiania sie wyzej,zwlaszcza ze sam mojej analogowej 'tworczosci' nie oceniam najwyzej nie mowie ze nikt tu nie potrafi robic zdjec poprostu przy wielu zdjeciach sie zastanawiam po co i to nie chodzi czy ktos ma wiekszy czy mniejszy talet |
To zwykłe odbijanie piłeczki, niepotrzebne w ogóle. Toć tylko o pypcie chodzi, a czasem o manieryzm PSowy wynikający jak się od Ciebie dowiedzieliśmy z racji wykonywanego zawodu.
Skoro nie robisz odbitek, spróbuj po prostu tylko zeskanować negatyw i usunąć pypcie i tyle, gwarantuję Ci że zdjęcia będą dużo naturalniejsze w odbiorze.
mistrzucieczki
Jurek napisał(a): Easy mate, nie jestes tutaj jedynym ktory umie robic zdjecia. Pozytywne komentarze Cie rozpiescily a to zabojcze dla rozwoju. |
oczywiscie ze zawsze milo jest przeczytac pozytywne komentarze,ale daleki jestem od churraoptymizmu po nich a tymbardziej od stawiania sie wyzej,zwlaszcza ze sam mojej analogowej "tworczosci" nie oceniam najwyzej
nie mowie ze nikt tu nie potrafi robic zdjec
poprostu przy wielu zdjeciach sie zastanawiam po co
i to nie chodzi czy ktos ma wiekszy czy mniejszy talet
RagnarokIII
1.Skóra wygląda mi na gładzoną (nos, czoło)- dla mnie nie wygląda jak z negatywu - ale zastrzegam że mogę się mylić.
5.Kompletna bzdura bo generelizacja kompletna.
6.Na cyfrowych zdjęciach pypcie raczej nie występują.
Jurek
mistrzucieczki napisał(a): jak patrze na zdjecia na AT to widze ze jedynym wykladnikiem jest analogowosc,niewazne co i jak byle analogowo i ladnie poczyszczone bylo a sam kadr, kompozycja, pomysl... coz , kto by o tym myslal |
Easy mate, nie jestes tutaj jedynym ktory umie robic zdjecia. Pozytywne komentarze Cie rozpiescily a to zabojcze dla rozwoju.
marctwain
implicite napisał(a):
Nie mów, wniosłeś racuchy na Narodowy? Więc to byłeś Ty?! |
Nie, tam akurat z dzieciamy byłem, kultura, w przerwie chierbatka i zapiekanka... Nie dotykam tego, bo mnie kiedyś w łapie strzeliło i jakiś lęk mam teraz. Poza tym lubię mieć wolne ręce.

mistrzucieczki
1. o jakim wygladzeniu mowisz w PS ?
2.nie bronie tezy o nieusuwaniu paprochow ale daleki jestem od tego zeby powiedziec ze to swiadczy o tym jak traktuje ogladajacych
3. nie uwazam ze pozostawianie paprochow podnosi analogowosc zdjecia wiec robie to celowo
4. wole sie przykladac do kadrow nie do czyszczenia,wielu ma odwrotnie
5. oczywiscie ze nie mowie ze tylko portret to jedyny sluszny rodzaj fotografii, ale wystarczy przejzec galerie, nie tylko tu zreszta zeby dosc do wniosku ze dla wielu fakt ze zdjecie jest analogowe zyskuje tyle ze fakt co i jak na nim jest pokazane schodzi na dalszy plan
6. nie pokazuje tych poczyszczonych bo mowie tu o fotografii cyfrowo-reklamowej
implicite
marctwain napisał: takich co race potrafią nawet wnieść na Narodowy, jak na Sevilli było ![]() ![]() |
Nie mów, wniosłeś racuchy na Narodowy? Więc to byłeś Ty?!
marctwain
Dobra, nie kompromituję się. Mnie nie przeszkadzają. Każdemu innemu mogą. Chociaż tu jest namiastka wolności..?
A Żyleta... Legia Warszawa!!! trybuna specjalna dla najzajadlejszych kibiców, takich co race potrafią nawet wnieść na Narodowy, jak na Sevilli było
Byłem!!
RagnarokIII
marctwain napisał(a): Temu na zdjęciu akurat pasują. Te pypcie. |
Żyleta nie kompromituj się. Zdjęcie wygładzone w PS, a pypcie zostały. Zwykłe lenistwo i lekceważenie odbiorcy dla mnie to jest. Chłopie nawet stuletnie zdjęcia się czyści.
To wada jest, a nie środek wyrazu artystycznego.
A właśnie o jaką "żyletę" chodzi, oprócz tego że włoską, o AR?
marctwain
Temu na zdjęciu akurat pasują. Te pypcie.
Gata
jasne, że pypcie nie są najważniejsze, ale znacząco obniżają odbiór obrazu. Skoro tyle zdjęć masz wyczyszczonych z pyłków, to czemu akurat tych nie zaprezentujesz?
marctwain
Bez urazy, ale sarkazm to ja widzę też w Twojej wypowiedzi.
Jeden lubi portrety, robi je ciekawie i pewnie są "z jajem", drugi wali po drzewach i chałupach, trzeci koparki porzucone na autostradach dokumentuje, czwarta koty i psy... no takie mamy pomysły i jak nazwa rzeczy wskazuje - myślimy o nich.
Trochę luzu, to nie grand prix...
A pypcie i złote zasady mnie akurat niespecjalnie przeszkadzają w tej zabawie.
edyta: to do mistrzaucieczki było, bo mi się Jacek wciął między sznytki.
implicite
mistrzucieczki napisał: nie wiem po co ten sarkazm |
Czy Twoja wypowiedź nie była sarkastyczna? - Była.
Robisz ciekawe zdjęcia. Umiesz je zaprezentować widzom w elegancki sposób, ale Ci się nie chce. O czym to świadczy?
mistrzucieczki
nie wiem po co ten sarkazm
implicite
mistrzucieczki napisał: jak patrze na zdjecia na AT to widze ze jedynym wykladnikiem jest analogowosc,niewazne co i jak byle analogowo i ladnie poczyszczone bylo a sam kadr, kompozycja, pomysl... coz , kto by o tym myslal |
Z przyjemnością zauważam, że wreszcie odkryłeś istotę fotografii tradycyjnej. Na pewno jesteś teraz wreszcie wolnym, szczęśliwym człowiekiem.
RagnarokIII
mistrzucieczki napisał(a): jak patrze na zdjecia na AT to widze ze jedynym wykladnikiem jest analogowosc,niewazne co i jak byle analogowo i ladnie poczyszczone bylo a sam kadr, kompozycja, pomysl... coz , kto by o tym myslal |
Dobrze że tu jesteś miszczu, będzie się miało kim inspirować. Jesteś wyjątkowy.
mistrzucieczki
Ja bym poszedl dalej i przestal sie przejmowac ostroscia i kontrastem. |
jak patrze na zdjecia na AT to widze ze jedynym wykladnikiem jest analogowosc,niewazne co i jak byle analogowo i ladnie poczyszczone bylo
a sam kadr, kompozycja, pomysl... coz , kto by o tym myslal
Jurek
mistrzucieczki napisał(a): za duzo smieci i pypci zawodowo usuwam z moich zdjec zeby jeszcze sie przejmowac kazdym po godzinach |
Ja bym poszedl dalej i przestal sie przejmowac ostroscia i kontrastem.
AdamSoczewka
zacne ziarno!
mistrzucieczki
za duzo smieci i pypci zawodowo usuwam z moich zdjec zeby jeszcze sie przejmowac kazdym po godzinach
ale oczywiscie generalnie staram sie usuwac
RagnarokIII
A te śmieci i pypcie to do podkreślenia że fotografia jednak analogowa?
Tomi
zacny portret!
RagnarokIII
sredni format zwlaszcza gdy sie jest posrod obcych uniemozliwia zrobienie naturalnego zdjecia
Są jednak wyjątki od reguły, często stosuję GA645 sprawdza się w takich sytuacjach.
Stary mieszek też daje radę