15-04-2012 22:16
Tytuł: Lwowiacy wypoczywają
Canon Eos 50e, Kodak Farbwelt 100 (po terminie) http://www.ot-foto.blogspot.com/ 2012/04/lwowiacy-odpoczywaja.htm l#more
Komentarze
Janeq-2010
TomaszK napisał(a): ... w szachach zawsze byli dobrzy... |
dlatego tak pamiętam grę na deptaku we Lwowie

babcia
cieple
TomaszK
'dame', to rodzaj żeński. Termin rosyjski nie ma żadnego innego znaczenia poza tą właśnie figurą szachową i najprawdopodobniej pochodzi od perskiego słowa oznaczającego 'wezyr', ale kto brałby poważnie rosyjski chociaż w szachach zawsze byli dobrzy...
fiakier
TomaszK napisał(a): (...)We wszystkich językach jest Król i Królowa. W polskim, oficjalnie: Hetman. No jakżeby baba mogła być najsilniejszą figurą... ![]() ![]() |
No taki np: ферзь też raczej rodzaju męskiego jest

A goniec ma chyba największy rozrzut znaczeń w różnych językach

TomaszK
fiakier napisał(a): (...) Terminologia szachowa potrafi niezgorzej zaskoczyć - poszukaj choćby nazw różnych figur w różnych językach - można się nieźle uśmiać czasem ![]() (...) |
Bardzo trafna uwaga. We wszystkich językach jest Król i Królowa. W polskim, oficjalnie: Hetman. No jakżeby baba mogła być najsilniejszą figurą...


Ach, niezawodna Edyta podpowiada, bym napisał, że to bardzo fajna scenka, dobrze sfotografowana

MartaW
Jakie ładne kolory z tego FarbWelta!
RagnarokIII
DAAD napisał(a): Są też wiosła i bosaki, każdy inaczej wartościowany. |
Od 1 do 25 punktów. Pamiętam.
DAAD
Są też wiosła i bosaki, każdy inaczej wartościowany.
RagnarokIII
DAAD napisał(a): Szachy, , warcaby, domino to nic przy bierkach po całym dniu żeglugi. |
To z pewnością gra morska, są i harpuny i te "widelce Posejdona".
Janeq-2010
A obuwie mają z Deichmanna
fiakier
DAAD napisał(a): (...)Zresztą w Indiach nie było Szacha. |
Terminologia szachowa potrafi niezgorzej zaskoczyć - poszukaj choćby nazw różnych figur w różnych językach - można się nieźle uśmiać czasem

P.S. No i przypomniałeś mi (pośrednio), że powinienem sobie zrobić powtórkę z arcyciekawej książeczki Kramera - chociaż o szachach (z tego co pamiętam) nie pisał

DAAD
Szachy, , warcaby, domino to nic przy bierkach po całym dniu żeglugi.
RagnarokIII
DAAD napisał(a):
Mnie uczono, że do Persji i tego się będę trzymał. Zresztą w Indiach nie było Szacha. |
Ale możliwe że był Mat.
RagnarokIII
fiakier napisał(a):
Ja to już taki czepliwy bywam - ślady wiodą do Indii... |
Wiele rzeczy rodziło się jednocześnie w wielu miejscach, niezależnie od siebie.
Czyżbym znów pił do jednego?
DAAD
fiakier napisał(a): Ja to już taki czepliwy bywam - ślady wiodą do Indii... |
Mnie uczono, że do Persji i tego się będę trzymał. Zresztą w Indiach nie było Szacha.
clarksontop
fajne
JuliaBajkerska
Janeq-2010 napisał(a): Na deptaku prowadzącym do Opery ... |
O, to właśnie to miejsce, ale 9 lat później.
fiakier
DAAD napisał(a): Lubię tą perską grę,(...) |
Ja to już taki czepliwy bywam - ślady wiodą do Indii...
P.S. Można nawet powiedzieć, że (przynajmniej do maja 2012) historia zatoczyła koło

Edzia dodała peesa.
RagnarokIII
Byłem widziałem. Grają też w domino.
Janeq-2010
Na deptaku prowadzącym do Opery wygrałem w 2001r od miejscowych 'graczy deptakowych' dwie lub trzy paczki papierosów. Wogóle nie palę, ale z nimi grało się o fajki. Grali nieźle, ale chaotycznie i przy skupieniu się można było ich ograć.
DAAD
Lubię tą perską grę, może z racji swojego imienia.
keraltok
Świetna scenka.