Tytuł: Trochę koloru I

Szymonyee

Staram się jak mogę, dziękuje za wskazówki

Revertor

Dobre LOMO, a tak na poważnie to cholera wie osssoo chodziiii ... Pokrywka nie ostra, kadr taki jak byś po pijaku szczelał, farby nie widać więc i kolor gdzieś tutaj uciekł...
1. Nie telep aparatem (inwest w statyw)
2. Ogarnij te kadry, za dużo niepokoju (polecam jakąś ramkę sobie wytnij czy coś podobnego do formatu małego obrazka)
3. Kompozycja. Za ciasno w tym kadrze aż dostałem klaustrofobii !
4. Polecam oglądanie dobrych fotografii analogowych.

Proponowałbym robienie zdjęć tematycznie, czyli zakładasz sobie że machniesz ileś tam portretów, ileś tam martwych natur, ileś tam krajobrazów a potem dopiero jak już uznasz o kurde tak skadrowane tak naświetlone i tak obrobione zdjęcie mogę wystawić na jakąś szerszą skale oglądających. Tak jak by AT było dla Ciebie twoją własną wystawą fotograficzną. Pozdrawiam sam jestem amantorem i jeszcze długa droga przede mną ale służę radą. I mam nadzieje że jak wstawię jakąś kiepską fote wejdziesz i powiesz ej stary co ty odwaliłeś ...

Janeq-2010

dobry kolor nie jest zły
szarości i burości mam szczerze dosyć