Autor

PiotrG

28-01-2012 11:03

Tytuł: kotburger

Revueflex 2000CL+Helios 44-2 Ilford XP2 400. Spierniczony skan z labu (zachciało mi się blisko zamiast dobrze. Zdrada nie popłaca) Zaprzyjaźniona bestia:) Przemieszcza się zręcznie między tą całą porcelaną, ale sądząc po oczach potrafi pogonić każdego psa na osiedlu.

Komentarze

MartaW

MartaW

czarny charakter

a fotografowanie czarnych zwierząt to prawdziwa sztuka!

13 lat temu
RagnarokIII

RagnarokIII

Ja mam zwykły płaski canon 3000ex. Kupiłem go za 14 pln + przesyłka 13,50. Wszystkie skany które tu wrzucam od przeszło miesiąca pochodzą z niego. Wydaje mi się ok.

13 lat temu
PiotrG

PiotrG

Zwykle robię 15x21 na matowym papierze (zawsze wydawało mi się, że to może stanowić jakiś problem przy skanowaniu odbitek), więc byłby pewien margines bezpieczeństwa.
Dawno, dawno temu skanowałem odbitki na płaszczaku z portem LPT i o naprawdę niskiej rozdzielczości a odwzorowanie kolorów to był koszmar, więc stąd trauma.

13 lat temu
RagnarokIII

RagnarokIII

PiotrG napisał(a):
Serio odbitki skanowane na płaszczaku mogą wyglądać lepiej, niż skan negatywu?


Dużo lepiej.Wystarczy odbitka 10x15 w 600dpi.

13 lat temu
RagnarokIII

RagnarokIII

PiotrG napisał(a):
Serio odbitki skanowane na płaszczaku mogą wyglądać lepiej, niż skan negatywu?


Dużo lepiej.Wystarczy odbitka 10x15 w 600dpi.

13 lat temu
DAAD

DAAD

Serio.

13 lat temu
PiotrG

PiotrG

Serio odbitki skanowane na płaszczaku mogą wyglądać lepiej, niż skan negatywu?

13 lat temu
RagnarokIII

RagnarokIII

Jeśli już lab, to lepiej odbitki zrobić - skanować je samodzielnie i konwertować na BW.

13 lat temu