Autor

peludito

21-09-2011 12:19

Tytuł: Cot

Ci, co z Lublina, wiedzą, gdzie. Zwłaszcza Dżek. Fudżim na TX400 w Aculuxie. Drżałem przed procesem niczym osika, ale to jak jazda na rowerze i ruchy frykcyjne - się nie zapomina.

Komentarze

implicite

implicite

Kilka dni temu przechodziłem tamtędy - gdyby dzisiaj zrobić to zdjęcie to na pierwszym planie stałby parkingometr.

4 lat temu
implicite

implicite

peludito napisał:
Noo, trzeba uczciwie przyznać, że minę mam oddającą nastrój, a ten - pamiętam jak dziś - był wyśmienity na wskutek przemożnej, acz niczym nieuzasadnionej pewności spektakularnego jak aktak na WTC efektu.

E: zaś politowanie płynące z całej kociej sylwety mówi tylko jedno: 'aj waj, aleś ustrzelił! Pfff...'

Muszę Cię uczciwie rozczarować: mina przemożnej, acz niczym nieuzasadnionej pewności efektu to Twoja zwykła mina.

Czasami pewności uzasadnionej, jednak.

13 lat temu
implicite

implicite

peludito napisał:
Noo, trzeba uczciwie przyznać, że minę mam oddającą nastrój, a ten - pamiętam jak dziś - był wyśmienity na wskutek przemożnej, acz niczym nieuzasadnionej pewności spektakularnego jak aktak na WTC efektu.

E: zaś politowanie płynące z całej kociej sylwety mówi tylko jedno: 'aj waj, aleś ustrzelił! Pfff...'

Muszę Cię uczciwie rozczarować: mina przemożnej, acz niczym nieuzasadnionej pewności efektu to Twoja zwykła mina.

Czasami pewności uzasadnionej, jednak.

13 lat temu
DAAD

DAAD

Kot zdecydowanie ładniejszy

13 lat temu
peludito

peludito

Noo, trzeba uczciwie przyznać, że minę mam oddającą nastrój, a ten - pamiętam jak dziś - był wyśmienity na wskutek przemożnej, acz niczym nieuzasadnionej pewności spektakularnego jak aktak na WTC efektu.

E: zaś politowanie płynące z całej kociej sylwety mówi tylko jedno: "aj waj, aleś ustrzelił! Pfff..."

13 lat temu
implicite

implicite

peludito napisał:
No, jakby zasrańczyk podszedł trzy kocie kroki lub pół ludzkiego do przodu - byłoby perfekcyjniej. Czekałem nawet na to trochę, co niedługo zapewne zaprezentuje Dżek, poniewóż o ile pamiętam zdjął mię od tylca.

Brałem Cię od przodu, nie pamiętasz?
Obrazek

Obrazek

13 lat temu
implicite

implicite

peludito napisał:
No, jakby zasrańczyk podszedł trzy kocie kroki lub pół ludzkiego do przodu - byłoby perfekcyjniej. Czekałem nawet na to trochę, co niedługo zapewne zaprezentuje Dżek, poniewóż o ile pamiętam zdjął mię od tylca.

Brałem Cię od przodu, nie pamiętasz?
Obrazek

Obrazek

13 lat temu
DAAD

DAAD

peludito napisał(a):
Oj Dariusz, nie miej żalu - to dzieło skierowałem akurat do młodych, wrażliwych, uważnych i bez wady wzroku


Od tej chwili, bacznie się z siebie oglądaj

13 lat temu
DAAD

DAAD

peludito napisał(a):
Oj Dariusz, nie miej żalu - to dzieło skierowałem akurat do młodych, wrażliwych, uważnych i bez wady wzroku


Od tej chwili, bacznie się z siebie oglądaj

13 lat temu
AnnaN

AnnaN

Gata napisała:
znajome miejsce można tak rzec, że w Lublinie stawiałam pierwsze fotograficzne kroki

Słynne miejsce inicjacji fotograficznej- za mną ta brama chodziła ze trzy lata, zanim się do niej dobrałam. Teraz mogę już powiedzieć, że jestem dojrzałym fotografem
To tak jak w pewnym wielkopolskim porzekadle: "Nie byłeś w Koninie, to nie znasz życia..."

13 lat temu
AnnaN

AnnaN

Gata napisała:
znajome miejsce można tak rzec, że w Lublinie stawiałam pierwsze fotograficzne kroki

Słynne miejsce inicjacji fotograficznej- za mną ta brama chodziła ze trzy lata, zanim się do niej dobrałam. Teraz mogę już powiedzieć, że jestem dojrzałym fotografem
To tak jak w pewnym wielkopolskim porzekadle: "Nie byłeś w Koninie, to nie znasz życia..."

13 lat temu
Gata

Gata

znajome miejsce można tak rzec, że w Lublinie stawiałam pierwsze fotograficzne kroki

13 lat temu
Malczer

Malczer

Nieinwazyjnie? A jakby taką taśmą?

Obrazek

13 lat temu
peludito

peludito

DAAD napisał(a):
Co znaczy mimikra, gdyby nie lupa w miniaturce, w ogóle bym zwierza nie zobaczył


Oj Dariusz, nie miej żalu - to dzieło skierowałem akurat do młodych, wrażliwych, uważnych i bez wady wzroku

13 lat temu
peludito

peludito

DAAD napisał(a):
Co znaczy mimikra, gdyby nie lupa w miniaturce, w ogóle bym zwierza nie zobaczył


Oj Dariusz, nie miej żalu - to dzieło skierowałem akurat do młodych, wrażliwych, uważnych i bez wady wzroku

13 lat temu
janykiel

janykiel

peludito napisał(a):
Eee, na żywicę to wersja dla idących na łatwiznę. Przy okazji następnej wizyty w Lublinie wezmę młot firmy Makita i wykuję zgrabną półeczkę o sklepieniu ołtarzykopodobnym. Następnie położę tam pyszną myszkę znieczuloną i spowolnioną środkiem halucynogennym oraz cierpliwie poczekam, aż cot przyjdzie po swoje. Zdejmę go po konsumpcji, gdy spojrzy na mnie wzrokiem łowczego, najedzonego zwycięzcy.


13 lat temu
janykiel

janykiel

peludito napisał(a):
Eee, na żywicę to wersja dla idących na łatwiznę. Przy okazji następnej wizyty w Lublinie wezmę młot firmy Makita i wykuję zgrabną półeczkę o sklepieniu ołtarzykopodobnym. Następnie położę tam pyszną myszkę znieczuloną i spowolnioną środkiem halucynogennym oraz cierpliwie poczekam, aż cot przyjdzie po swoje. Zdejmę go po konsumpcji, gdy spojrzy na mnie wzrokiem łowczego, najedzonego zwycięzcy.


13 lat temu
janus

janus

Wiem, że żywica to łatwizna, ale lubię działać nieinwazyjnie.
Miejski konserwator zabytków mógłby nie zaaprobować Twojego planu.
Wolę mieć na karku Ligę Ochrony Przyrody niż Straż Miejską oraz inne służby mundurowe.

13 lat temu
DAAD

DAAD

Co znaczy mimikra, gdyby nie lupa w miniaturce, w ogóle bym zwierza nie zobaczył

13 lat temu
peludito

peludito

Eee, na żywicę to wersja dla idących na łatwiznę. Przy okazji następnej wizyty w Lublinie wezmę młot firmy Makita i wykuję zgrabną półeczkę o sklepieniu ołtarzykopodobnym. Następnie położę tam pyszną myszkę znieczuloną i spowolnioną środkiem halucynogennym oraz cierpliwie poczekam, aż cot przyjdzie po swoje. Zdejmę go po konsumpcji, gdy spojrzy na mnie wzrokiem łowczego, najedzonego zwycięzcy.

13 lat temu
janus

janus

Pozwoliłem sobie zaznaczyć, gdzie wolałbym widzieć tego kota.
Obawiam się jednak, że jego chęci do tak szeroko zakrojonej współpracy z fotografem mogłyby się wówczas okazać jeszcze bardziej ograniczone.
Na żywicę epoksydową może?

13 lat temu
peludito

peludito

No, jakby zasrańczyk podszedł trzy kocie kroki lub pół ludzkiego do przodu - byłoby perfekcyjniej. Czekałem nawet na to trochę, co niedługo zapewne zaprezentuje Dżek, poniewóż o ile pamiętam zdjął mię od tylca.

13 lat temu
rouge

rouge

peludito napisał(a):
Cot nie dość, że chodzi swoimi ścieżkami to jeszcze bezczelnie staje w kiepskich punktach


Cot staje w najlepszych punktach, dla niego samego

13 lat temu
rouge

rouge

peludito napisał(a):
Cot nie dość, że chodzi swoimi ścieżkami to jeszcze bezczelnie staje w kiepskich punktach


Cot staje w najlepszych punktach, dla niego samego

13 lat temu
janus

janus

To akurat też normalne. Koty dobrze wiedzą, że są na maksa fotogeniczne i lubią zatrzymać się na niedobrym tle. Chyba że czarne i w nocy. Wtedy to gdziekolwiek. Świnie.

13 lat temu
peludito

peludito

Wiem, Marcin, wiem. Jest w takim, że go praktycznie nie widać, ale - wybacz - nie miałem zbyt wielkiego wyboru. Cot nie dość, że chodzi swoimi ścieżkami to jeszcze bezczelnie staje w kiepskich punktach

13 lat temu
rbit9n

rbit9n

to peryskop, a nie rynna.

13 lat temu
janus

janus

Cot jest w złym miejscu.
Na szczęście wystaje mu rynna.
Z głowy, normalnie.

13 lat temu
peryskop

peryskop

fajno fajno mam podobne (nie tak dobre) w miej galerii

13 lat temu
rouge

rouge

13 lat temu