22-08-2011 16:24
Tytuł: Ślubniak
Kodak Tri-x 400. 1:100 w aph09 60', 20*C, 0-1' mieszanie, później co 5-15 minut koziołki fikołki. Plaża, wiatr, słońce, chmury. Rollei 6008, planar 80/2.8.
Komentarze
wadi-akarit
Ja zawsze leję 600 do patersona zamiast zalecanej połówki. Gdy lałem 500 zdarzały mi się podobne babole...
Malczer
Ja bym nie żałował i zatankował pod korek ...
Hefajstos
no to chyba to... wywojki bylo nominalnie 500ml, przy czym o ile poprzedni tri-x był kręcony tylko przez 0-1' z 60' to efekt jest bardziej widoczny. Chyba trzeba było 600ml wlać na tą godzinę. Co myślicie ?
jac123
Malczer napisał(a): Jesteś pewny, że roztworu było więcej niż na styk? |
No właśnie, czy to aby nie kwestia wołania?
jac123
Malczer napisał(a): Jesteś pewny, że roztworu było więcej niż na styk? |
No właśnie, czy to aby nie kwestia wołania?
Malczer
Jesteś pewny, że roztworu było więcej niż na styk?
Hefajstos
przyjrzalem sie...nie ma nic na magazynku. Więc chyba tri-x.
jac123
W tych aparatach nieszczelność to raczej rzadka sprawa, gdyż kaseta zapewnia szczelność poprzez samą swoją konstrukcję - nie ma tam uszczelek, jedynie jakaś wada mechaniczna może spowodować rozszczelnienie kastety. Łatwo więc to sprawdzić.
tomaszt81
też mi się wydaje, że puszcza.
Grisza
Jak na wszystkich klatkach to chyba jednak nieszczelność aparatu
Hefajstos
Bardziej stawiam na wadę materiału. To druga rolka trixa z takim błędem na wszystkich klatkach. Możliwe ze seria jest wadliwa. Dwie rolki wstecz tego nie było.
StartB
podoba się po mimo tego światła
czmielek
Wszystko fajnie ale chyba Rollek puszcza światło?
DAAD
Dziewczyna, morze, wydmy i w dodatku ludzka pogoda.