02-12-2010 20:43
Tytuł: Plakatowa partyzantka
Kraków, Armii Krajowej
Komentarze
bolas
Swoją drogą nieźle sią zabawiają elyty Ot takie fiku-miku konkurencji, żenua ...
Strasznie mnie drażni, że 90% info ze świata polityki rodzimej jest utrzymana w tonie co kto komu dziś nawrzucał, kto się obraził, jak to skomentował obelgę pod swoim zarzutem itp ...
peludito
Zawsze wolałem Turbówki. Przynajmniej zawsze można było liczyć na konkretną furę, a nie na głupie historyjki, w których czasami trudno się połapać.
Bruno
Nie róbmy polityki. Lepmy bałwany.
CityAlt
Nie róbmy polityki.. róbmy fiki miki.
Nawet więcej niż 50% może być tu prawdą, choć teraz mało kogo tam na górze będzie to już obchodzić.
Fiki miki.
ostrywoj4
ja tam bym nic nie dopisywał, ale dorysował kółka 50,40,30,20,10 i wystawił na strzelnicy w Wąchocku. A swoją drogą stosunkowo niedawno była afera z takim chyba brazylijskim artystą plastykiem, który w swoich pracach strzelał do przywódców światowych i podrzynał im gardła. Ja mam pomysła na serię zdjęć z naszymi politykami w stylu ogłoszeń westernowych "żywego lub umarłego", zastanawiam się tylko czy to jest ścigane przez nasze "prawo" i ile za to można dostać???
hobbes
janus napisał(a): Trzeba mieć sporo determinacji (a może i brauning w kieszeni), żeby chodzić po nocy i bzdury doklejać. Mogli jeszcze wąsy dorysować, nie sięgnęli czy jak? |
Dlaczego bzdury, przecież dzisiaj ogłosili że w ramach kreatywnej ksiegowosci Najlepszego Ministra Finansów W Europie zapierdolą nam bezczelnie po ok. 10% przyszlych emerytur, a tym pazernym durniom z OFE zostawią przyrzeczenie że może po 3 latach dostaną tę kasę co im sie też niby należy.. :]
tomograf
Nie róbmy polityki, stawiajmy Mc Donaldy.
DAAD
Mc'Donald
kuba74
a kto to ten gość na plakacie?
implicite
ostrywoj4 napisał: nie twórzmy ocen moralnych. |
A już istniejące można stosować?
ostrywoj4
implicite napisał(a): Raczej głupie. |
Przynajmniej tutaj mówmy o fotografii a nie twórzmy ocen moralnych.
babcia
ja mam wrazenie, ze role pierwszorzedna w politykowaniu jest scigac swojego konkurenta, robic mu na zlosc, wszystko pod publiczke a spoleczenstwo jest w ogole nie wazne, wazny jest elektorat. Nikt nie trzyma sie planu, ktory zalozyl a jesli to robi to musi uwazac bo dookola czyhaja "koledzy" z innych partii. Poprzednia i terazniejsza kampania najbardziej to uwypuklila. Ech...
implicite
A wiesz, że i mnie głupoty chodziły po głowie? Na przeciwko mojej pracy jest taki sam Bill Board, ale z napisem: Nie róbmy polityki. Budujmy mosty. Przez chwilę (jakkolwiek krótką, to i tak za długą), miałem ochotę sfotografować rzeczonego Billa i w programie graficznym nasadzić mu kask na głowę. Taki jak miał Al Pacino w Oceans 13.
DAAD
janus napisał(a): nie sięgnęli czy jak? |
Bardzo prawdopodobne, że bardzo młodzi byli i nie rozwinięci jeszcze do końca, fizycznie i umysłowo

janus
Trzeba mieć sporo determinacji (a może i brauning w kieszeni), żeby chodzić po nocy i bzdury doklejać. Mogli jeszcze wąsy dorysować, nie sięgnęli czy jak?
tomograf
głupie czy nie, połowa dała się nabrać )))
DAAD
W każdym dowcipie jest 50% prawdy, niestety
implicite
Raczej głupie.
DAReKDorosz
To co jest napisane pod tym co ktos nakleił tez jest smieszne
cichy70
o jak mi fajnie ryżego wylosowało.