30-08-2010 11:15
Tytuł: Po harcersku.
Kodak... ISO 200 Kraków 2010 - zlot na stulecie harcerstwa w Polsce. Miałem zrobić drugie ujęcie by nie mieli uciętych nóg ale... Przestraszyłem się tego co zobaczyłem po wyzwoleniu migawki xD Dziewczęta... Uważajcie gdzie rozkładacie nogi. ;)
Komentarze
Poip0
Pozdrawiam Ciebie również sej
Zapewniam również o wzajemnym szacunku.
W każdym z nas coś z tej dyskusji zostało i to się liczy.
Miło powspominać.
sej
Miło wspominam tę wymianę poglądów.
Mimo ostrej polaryzacji poglądów, prawie wszyscy
zachowaliśmy umiar i kulturę dyskusji.
Pozdrawiam także PoipO, jeżeli gdzieś tu jeszcze
na AT zagląda. Jestem pewien, że nadal się szanujemy,
mimo, że ani PoipO ani ja nie zmieniliśmy poglądów.
Waga sporu jest nikła a mimo to, odgrzebują ją różne
postaci dla celów im tylko znanych.
edytkowałem bo nick autora zdjęcia nie zapisałem dokładnie.
Wilkosz
Poczytałem, poczytałem... i aż się za głowę złapałem. Dobrze, że jest opcja cytowania nawet wychlastanych komentarzy.
Wrażenie - syndrom "chłopka roztropka" wyniszczył ten portal, szkoda.
rbit9n
aż przez ciekawość, przeczytałem kolejny raz pozycję Andrzeja Małkowskiego, o światowym zlocie skautów pod Birminghamem z roku 1913, pt. jak skauci pracują. rewelacyjna lektura, rewelacyjna. i zabawna, że tak powiem. polecam wszystkim zainteresowanym skautingiem i guidingiem.
orwo
Pet napisał(a): Nigdy nie byłem w harcerstwie. |
ja byłem, pół godziny, potem wyleciałem za poglądy.
ale to było dawno temu
Pietrek
zdjęcie jak zdjęcie, dyskusja- ech- dzisiaj dopiero mam czas, a tu połowa wymazana- a po co? Mamy ponoć wolność słowa. Ja do niczego nie byłem onegdaj zmuszany, harcerzem byłem, nawet później wodniakiem . Co wyniosłem z harcerstwa i czego się tam nauczyłem???? Wszystkiego, co przyjemne, czyli wszystkiego na P . Moje latorośla się nie pozapisywały, bo ich śmieszą mundurki i obowiązujące rytuały . Też dobrze. Rzeczy na P nauczyły się w inny sposób
Pet
sej napisał(a): * Harcerstwo jest ruchem narodowym mającym na celu dobro Polski i wychowanie Polaków na dzielnych obywateli i żołnierzy * Harcerstwo opiera swoje zasady na nauce Chrystusa – jest organizacja chrześcijańską * Harcerstwo jest organizacją o wysokich wymaganiach etycznych stąd, musi pomnażać się nie na drodze "poboru" masowego, ale poprzez staranną rekrutację dobierać najodpowiedniejszych (...) * Harcerstwo jest organizacją społeczną tj. nie może uzależniać się od biurokracji państwowej. |
I to są wg Ciebie te cechy, które czynią z harcerstwa organizację nacjonalistyczną? Pomijam już fakt, że większość rzeczy, które tu napisałeś, to delikatnie rzecz biorąc spore nadużycia (słowo "bzdury" samo pcha się na klawiaturę), ale mam wrażenie, że abstrahując od wzorców i ideałów, którymi kierują/kierwały się przytoczone w dyskusji organizacje (ZHP, ZHR, ZSMP) to raczej Ty masz większy problem z "rozpoznaniem przebiegu granicy,
pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem" i wydaje mi się, że chociaż głośno tego nie przyznałeś to stawiasz między nimi znak równości. Co prawda nie jesteś tak ekstremalny jak pewien redaktor GW, który kilka lat temu popełnił artykuł pt. "Patriotyzm jest jak rasizm", ale wnioskując po tym co wymieniłes jako rzekome przejawy nacjonalizmu, to myślę, że w wielu punktach znalazłbyś z nim wspólny język.
Co się zaś tyczy tego punktu:
sej napisał(a): * Harcerstwo nie przyjmuje do swych szeregów nie-Polaków, przede wszystkim Żydów, jest organizacją polską |
To już kuriozum nad kurioza. Albo raczej manipulacja, nad manipulacje. Brakowało by jeszcze, żebyś dopisał, że harcerstwo nie przyjmuje w swoje szeregi nie-aryjczyków. W szeregi nie przyjmuje się nie-Polaków, ale przyjmuje się tylko obywateli polskich. Niby to samo, a jednak sens jednak ciut inny. No chyba, że dla Ciebie to bez róznicy, ale jeśli tak, to wzbijamy się na niebotyczne poziomy absurdu i musimy przyjąć, że Polska to kraj ultra nacjonalistyczny, bo nasze prawo odbiera obywatelom innych narodowości nie tylko możliwość wstapienia do polskiego harcerstwa, ale także prawo do korzystania z innych przywilejów dostępnych dla naszych rodaków, a także wtępowania do rozlicznych organizacji i obejmowania wielu urzedów i stanowisk. Ot choćby taki Ukrainiec, Czech, czy inny Słowak, prezydenta Komorowskiego ze stołka nie wygryzie. Zgroza. Nic tylko czekać, aż podrośnięci harcerze z tego zdjęcia zaczną nam organizować marsze z pochodniami po ulicach naszych miast.
PS: Właśnie coś mi błysneło w głowie, chwila szperania w google i co się okazuje? Że punkty, które tu wymieniłeś są żywcem przekopiowane z wikipedii. Udało Ci się dostrzec i przekopiować tu punkt mówiący o nie przyjmowaniu Żydów w szeregi harcerzy, ale nie uznałeś za stosowne dodanie tego co zostało napisane dosłownie tuż pod tym:
"W praktyce tolerowano pewne odstępstwa od wskazań zawartych w pkt. 4, przyjmowani byli harcerze wyznania protestanckiego, a także dzieci żydowskie. Jednym z przykładów względnej tolerancji panującej w Hufcach Polskich jest fakt, że w 1943 r. w okresie walk w getcie warszawskim harcerze na apel Frontu Odrodzenia Polski (Zofii Kossak-Szczuckiej) brali udział w akcji ratowania Żydów i przerzucaniu ich na stronę "aryjską"."
Nie pasowało do koncepcji?
Ehh...
Poip0
# Słownik wyrazów obcych obelga, słowna zniewaga, obraźliwe, obrażające słowo lub określenie: Zamiast przedstawić rzeczowe argumenty, obrzucił go inwektywami. Ten wywiad, proszę pani, to zbiór inwektyw, wymierzonych w ludzi najbardziej oddanych sprawom odnowy moralnej. łac. invectiva (oratio) ‘łająca (mowa)’ # Słownik synonimów wyraz książkowy Wzajemne obrzucanie się inwektywami świadczy o braku kultury osobistej. * synonimy: obelga, wyzwisko |
Szkoła mnie nauczyła - nie ufaj Wikipedii.
Chłopaki dajcie spokój


sej
Tata
Inwektywa - obraza słowna wyrażona mową lub pismem, przez przypisanie danej osobie ( paramilitarnej organizacji) cech negatywnych (podtrutej). Najczęściej wykorzystuje się wyrazy nacechowane emocjonalnie. Gramatycznie najczęściej rzeczownik lub przymiotnik
no podtrucie nie jest raczej nacechowane pozytywnie...
sej
rbit9n
sej napisał: Podziwiam z jaką lekkością przechodzisz do inwektyw. |
bredzisz po dwakroć, inwektyw nie słyszałeś chyba.
sej napisał: Świetny obraz przedstawicieli paramilitarnej organizacji, podtrutej nacjonalizmem. I ten nóż, zawsze pod ręką, ech... |
a nie, myliłem się. sam sadzisz inwektywy.
sej
PoipO, awansów życzę. Myślę, że masz szanse. Dzieciaki też z tego skorzystają.
Pozdrawiam i kończę.
Fajnie było.
sej
Poip0
sej napisał(a): Moje zdanie nie deprecjonuje harcerstwa w bezmyślnej krytyce - nie deprecjonuje wcale. Może nie rozróżniam ZHP od ZHR, ale cóż z tego. Nie wystarczy przepisać i wymodelować statut i powiedzieć: - jesteśmy lepsi. Tamci, pierwsi, nie byli gorsi. Nie mieli szansy zrozumieć i przewidzieć ewolucji w świadomości społeczeństw. Nikt nie ocenia harcerstwa na podstawie statutu. Oceniają Was ludzie obserwując mimochodem. Nikt nie nazywa harcerzy nacjonalistami. Wielu jednak zauważa nacjonalistyczne zabarwienie systemu wychowania. Te nacjonalistyczne pierwiastki tkwią w samej definicji tego ruchu. Niepokoi mnie tylko ta cieniutka linia pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem. Zauważ, że jeśli powiesz : - 'kocham Polskę bo to moja ojczyzna' to jest to deklaracja patriotyczna. Ale jeśli powiesz : - 'kocham Polskę bo jest najważniejsza na świecie' to jest już objawem nacjonalizmu. |
Rozumiem Twoje obawy.


Poip0
jac123 napisał(a): A ja kiedyś przez moment należałem do ZHP. Mam pozytywne wrażenia. Żadnych elementów nacjonalistycznych (i komunistycznych) nie było, owszem były ale patriotyczne ale i to w ograniczonym zakresie. Nie było też żadnych elementów religijnych, gdyż to zapewniał kościół (religia wtedy była jeszcze w kościele, a nie w szkole). Była natomiast przednia zabawa, podchody, ogniska itp. Była też drużyna żeglarska, fajna sprawa. Tak było kiedyś, jak jest teraz nie wiem. Wybór jest duży, jak ktoś lubi nacjonalizm to raczej pójdzie do skinów. |
Powiem Ci że nic się nie zmieniło


sej
jac123
A ja kiedyś przez moment należałem do ZHP. Mam pozytywne wrażenia. Żadnych elementów nacjonalistycznych (i komunistycznych) nie było, owszem były ale patriotyczne ale i to w ograniczonym zakresie. Nie było też żadnych elementów religijnych, gdyż to zapewniał kościół (religia wtedy była jeszcze w kościele, a nie w szkole). Była natomiast przednia zabawa, podchody, ogniska itp. Była też drużyna żeglarska, fajna sprawa. Tak było kiedyś, jak jest teraz nie wiem. Wybór jest duży, jak ktoś lubi nacjonalizm to raczej pójdzie do skinów.
rbit9n
bredzisz miłośniku przyrody i żyjących stworzeń. i tyle. to o czym piszesz było niemalże 100 lat temu. dlaczego nie czepisz się konstytucji 3 maja, rzekomo najbardziej światłej ustawy podstawowej (czy jak się ten Belzebub nazywa).
fakt, byłem w nielegalnych skautach (zwiadowcach), którzy za priorytet sobie stawiali szerzenie katolicyzmu, i co masz z tym problem? to idź odstrzel jakiejś sarnie łeb. w imię wyższych racji.
a tak na marginesie statut SHK-Zawisza-FSE
Poip0
sej napisał(a):
Dlaczego mam okazję ? Zawsze miałem krytyczny stosunek do obu organizacji. I jedna i druga nigdy nie rozpoznawała przebiegu granicy, pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem. |
Ech... Głową muru nie rozbijesz... Masz swoje zdanie, na siłę przekonywać nie ma co. Szanuje je. Ale mam wrażenie że masz pogląd o harcerstwie z zeszłej epoki.
sej
Poip0
sej napisał(a):
Oczywiście, że się boję. Wystarczy pamiętać o korzeniach tej organizacji. Dla przypomnienia, pierwsze tezy programowe : * Harcerstwo jest ruchem narodowym mającym na celu dobro Polski i wychowanie Polaków na dzielnych obywateli i żołnierzy * Harcerstwo opiera swoje zasady na nauce Chrystusa – jest organizacja chrześcijańską * Harcerstwo jest organizacją o wysokich wymaganiach etycznych stąd, musi pomnażać się nie na drodze 'poboru' masowego, ale poprzez staranną rekrutację dobierać najodpowiedniejszych * Harcerstwo nie przyjmuje do swych szeregów nie-Polaków, przede wszystkim Żydów, jest organizacją polską * Harcerstwo jest organizacją społeczną tj. nie może uzależniać się od biurokracji państwowej. |
Masz jakieś stare informacje. i to naprawdę stare.
ZHP jest organizacją apolityczną, ma wolność religijną (tym różni się od ZHR), działa nie tylko w granicach kraju ale także i poza nimi - zrzesza kolorowych itp, dziś harcerstwo szkoli nie na żołnierza ale na człowieka który da sobie radę w życiu, nie skupia się na militariach, ale ma pomóc młodemu człowiekowi w wszechstronnym rozwoju ( są drużyny artystyczne, żeglarskie, nieprzetartego szlaku [niepełnosprawni], itd.).
Ludzie mylą harcerstwo w tym co komuna chciała z tego zrobić.
Jestem instruktorem i sam uczę dzieci tych wartości, nie jestem nacjonalistą.
Edit: Szukając informacji - szukaj dobrze. Np. statut ZHP (Związek Harcerstwa Polskiego), aktualne dokumenty organizacji itp.
fiakier
sej napisał(a): |
Masz znakomitą okazję na reaktywacje bardziej światłej organizacji - ZSMP spotka się dzisiaj z bardzo pozytywnym odbiorem (przynajmniej w prasie).
sej
rbit9n
bój się, bój Andrzeju.
na marginesie dodam, że byłem harcerzem, nosiłem brunatny mundur i byłem (jestem) niezłym tropicielem, zwłaszcza osobnika w gumowcach potrafię skutecznie wytropić, osaczyć i... ale nacjonalistą nigdy nie byłem, mimo że należałem do katolickiego, antykomunistycznego skautingu.
sej
Pet
sej napisał(a): Nie obawiaj się, przyjmą Ciebie na pewno. Chcesz wiedzieć to, szukaj na własną rękę. |
Ok. Rozumiem, że Ty wiesz tyle co ja, tylko tak sobie postanowiłeś kontrowersyjnie coś napisać. Miłego dnia.

sej
Pet
sej napisał(a):
Poświęć się dla wiedzy i się zapisz. |
Obawiam się, że z racji wieku mnie nie przyjmą. Czy mam rozumieć, że to cała Twoja odpowiedź, czy może doczekam się jakiś konkretów?
sej
Pet
sej napisał(a):
Uwielbiam dzieci w mundurkach, nawet w tych harcerskich. Ubolewam jednak nad 'harcerskim' systemem wartościowania rzeczywistości. Nacjonalistyczne elementy zawarte w wychowaniu młodych ludzi, w takich właśnie organizacjach, uważam za szkodliwe. A tak dla rozluźnienia, stary dowcip z brodą. Czy jest druh Boruch ? Nie ma druha......... ![]() |
To ja rozluźniając dopowiem kolejny:
Czym się różnią harcerze od żołnierzy?
Tym, że ci pierwsi nie mają wsparcia artyleryjskiego.
A serio: elementy nacjonalistyczne? Jakie? Bo patriotyczne to rozumiem. Ale jakie systemy wartościowania w harcerstwie sa nacjonalistyczne? Pytam, bo nie wiem. Nigdy nie byłem w harcerstwie.
sej
Poip0
FLOGISTON napisał(a): Harcerze, struganie drewna (może nawet krzyża)- oj, powiało polityką. Śliski temat... |
Kraków 2010 - Zlot na 100-lecie harcerstwa - "Postawimy kolejnych 100 krzyży"

http://www.youtube.com/watch?v=cCJVaMzXB4E

FLOGISTON
No, no...
Harcerze, struganie drewna (może nawet krzyża)- oj, powiało polityką. Śliski temat... http://www.aparaty.tradycyjne.net//images/emoty/nono.gif
Gata
miklas
Dość fajna kruszynka z tej druchny
Poip0
Jakieś niemiłe przeżycia masz?
Tak się zastanawiam czy mówisz tak bo miałeś styczność czy po prostu nie lubisz dzieci w mundurkach.
sej
Poip0
sej napisał(a): Świetny obraz przedstawicieli paramilitarnej organizacji, podtrutej nacjonalizmem. I ten nóż, zawsze pod ręką, ech... |
Dziś już nie paramilitarni. Dziś jesteśmy organizacją użytku publicznego. Skończyła się walka - zmieniły się cele

A nóż... czymś trzeba dłubać w drewnie

sej
FLOGISTON
Spośród takich właśnie druchów zwerbowani zostali (nie tak dawno) nasi szpiedzy i agenci kontrwywiadu. Tak więc mamy dzielnych następców dzielnego Janka-J23 vel Hans Kloss...
Czuj, czuj, czuwaj!
implicite
Ależ dyskusja przy fotograficznie przeciętnym zdjęciu!