Witam
czy ktos sie orientuje jaka bateria do tego swiatlomierza ?
Z gory dziekuje za wszystkie typy i rady.
Buchen
Buchen
Nie używałem. Natomiast tu jest trop wskazujący, że można próbować z LR44: https://everythingvintage.uk/2022/07/06/stitz-m40-light-meter/
O! Piotrek ubiegłeś mnie, też znalazłem tę poszlakę :) Ale... w zestawieniu zasilania światłomierzy widnieje, że oryginalnie ten światłomierz był zasilany ogniwem PX625, czyli rtęciowym o napięciu 1,35V. To możliwe, bo wiele urządzeń z tego okresu miało taką specyfikację. Niestety użycie LR44 1,5 volta uruchomi sprzęt, ale będą przekłamania w pomiarze. Można więc albo kupić zamiennik (drogi): na znanym portalu po 48 zł albo skorzystać z adaptera. Jest o tym cały wątek na Koreksie - kolega Technik robił (robi?) takie adaptery: mam, korzystam, działa ;)
Ja do ddrowskiego weimarluxa uzywałem cynkowo-powietrznych do aparatów słuchowych. W wielu starych konstrukcjach pomiar był oparty o napięcie ogniwa i nie jest zwykle problemem drobna różnica w stosunku do oryginału ogniw alkalicznych a krzywa rozładowania, alkaliczne mają bardzo zmienną, razem z czasem spada napięcie. Cynkowo-powietrzne są łatwo dostępne i mają w miarę stałe napięcie przez większość "żywota". Weimara można było "skalibrować" do tych nowych ogniw potencjometrem. Jak do zabawy, to polecam taka drogę, jak poważnie, to zakup współczesnego światłomierza. Elementy elektroniczne jak kondensatory, elementy światłoczułe, są podatne na działanie czasu i dostarczenie nawet wzorcowego napięcia nie gwarantuje poprawności działania. Dotyczy to w zasadzie wszystkich urządzeń pomiarowych, wymagają one czasowych przeglądów by uzyskać świadectwo w którym określa się sprawność i dokładność przyrządu.
ps. Te cynkowo-powietrzne ludzie dopasowują gumkami typu o-ring