Samochody tradycyjne... szkoda, że w takim stanie.
Moje dzieciństwo to maluch i Zastawa 1100P w kolorze a'la krem cytrynowy

Moje dzieciństwo to kapsle, vibovit i plakaty z "Razem".
A ja już nie pamiętam...
Faktem jest, że wtedy jeździły Warszawy, Syreny i Wołgi. I czasem jakiś Zaporożec, ale to już później
...
Edytor dodał, że troszkę później to się widział Simcę, Citroena, Taunusa, Zastavę, Fiata; pojawił się też i Mercedes pod blokiem.
Faktem jest, że wtedy jeździły Warszawy, Syreny i Wołgi. I czasem jakiś Zaporożec, ale to już później

Edytor dodał, że troszkę później to się widział Simcę, Citroena, Taunusa, Zastavę, Fiata; pojawił się też i Mercedes pod blokiem.
Filet napisał(a): Moje dzieciństwo to maluch i Zastawa 1100P w kolorze a'la krem cytrynowy ![]() |
moje to czerwony NSU PRINZ

Fajne zdjęcie

jak na 200 kilka lat po terminie, to zupełnie nieźle, szczególnie Zastava! sursum corda.
Tito wyprzedził toyote... hybryde ciągnął prosto ze słupa.